Od połowy marca Fundacja WOŚP prowadzi akcję „POMAGAMY”, w ramach której kontaktowane są ze sobą osoby potrzebujące wsparcia w codziennych czynnościach z tymi, które tej pomocy mogą udzielić. Udało się już pomóc w ponad 400 przypadkach. Od dziś jeszcze łatwiej można zwrócić się o wsparcie – pod numerem 12 446 68 15 ruszyła specjalna infolinia.

W obliczu walki z koronawirusem znaczna część społeczeństwa zmuszona jest pozostać w domach i właśnie z myślą o takich osobach, które czasem potrzebują wsparcia w codziennych czynnościach - zakupach czy wyprowadzeniu psa - powstała akcja „POMAGAMY”. Fundacja WOŚP zachęca do działania i łączy potrzebujących z tymi, którzy pomocy mogą udzielić poprzez specjalną stronę. Osadzono na niej formularz zgłoszeniowy, a także przygotowaną przy współpracy z Esri Polska mapę, prezentującą miejsca, gdzie znajdują się osoby gotowe do niesienia pomocy.

Od dziś o pomoc zwrócić się można również telefonicznie, dzięki infolinii utworzonej wspólnie z PeekQuick. Firma zajmuje się wprowadzaniem zgłoszeń do systemu, które następnie trafiają do koordynatora akcji z ramienia WOŚP.

- Każdego dnia otrzymujemy bardzo wiele zgłoszeń w sprawie pomocy dla seniorów - przez nasz formularz kontaktują się z nami ich bliscy. Wiemy, że taka forma kontaktu może być barierą dla części osób potrzebujących pomocy, dlatego zdecydowaliśmy się na uruchomienie infolinii. Łączymy siły z firmą, która świadczy takie usługi na co dzień i w ten sposób jeszcze bardziej ułatwiamy uzyskanie pomocy – mówi Marcin Garczyński, koordynator akcji „POMAGAMY”, Fundacja WOŚP.

Infolinia dostępna jest pod numerem 12 446 68 15, od poniedziałku do piątku w godz. 9:00-17:00.

„POMAGAMY” coraz bardziej międzynarodowo
W akcję, jako chętni do pomocy, angażują się przede wszystkim członkowie Pokojowego Patrolu oraz wolontariusze sztabów działających w ramach Finału WOŚP, rozsiani po całej Polsce, choć nie tylko. Do organizatorów trafiają zgłoszenia także od Polaków mieszkających poza granicami, m.in. w Holandii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Belgii, Finlandii czy Kanadzie. Jak dotąd udało się pomóc w ponad 400 przypadkach. Chętnych do pomocy jest blisko 2 tysiące.