Mleko wydaje się z rodzimego punktu widzenia produktem niezwykle polskim i regionalnym. Jednak opisywane mlekomaty są wynalazkiem włoskim. Zaczynająca od produkcji maszyn rolniczych firma z półwyspu apenińskiego dziś jest potentatem w dystrybucji automatów do sprzedaży mleka i to nie tylko krowiego.

Włosi znają się również na mleku kozim, owczym, a nawet wielbłądzim, końskim i bawolim. Przedstawiciele firmy współpracują z miejscowymi mleczarniami na teranie całej Europy. Kooperacja z mleczarskimi rzemieślnikami opłaciła się włoskim innowatorom, którzy na rynku działają nieprzerwanie od 35 lat.

W Polsce mlekomaty są bardziej popularne. Stanowią rarytas w dużych miastach, które odcięte są od wiejskich miejscowości, gdzie działają mleczarnie. Automaty z mlekiem są sterylne, ekologiczne i przez całą dobę samoobsługowe. Produkt dostępny jest w dwóch pojemnościach. Mniejszej 0,75 – 1 litra oraz większej 1,5 – 2 litrów. Butelkę za pierwszym razem można kupić w automacie, ale już na kolejne zakupy możemy przyjść z ta samą.  Mleko kosztuje 3 zł za litr więc nie przekracza cen z marketów. Jeśli ma się po drodze to na prawdę warto skorzystać z mlekomatu. Dla świeżego mleka warto nawet zboczyć z tej codziennej drogi.