Przychodnie bardziej przyjazne

Ocena dotychczas audytowanych placówek pokazuje więcej plusów niż minusów – tak infrastruktura, jak i standardy obsługi pacjenta rozwijają się w dobrym kierunku. O silne i słabe strony badanych przychodni pytamy Tomasza Rzychonia, koordynatora Programu Przyjazna Przychodnia.

Zacznijmy od wskazania obszarów wymagających poprawy…
Na początku trzeba podkreślić, że w zdecydowanej większości przychodni brakuje spisanych procedur obsługi pacjenta, jakże ważnego narzędzia zapewniania ciągłości standardów na rotacyjnych stanowiskach pracy. Największymi bolączkami są bez wątpienia informatyzacja i działania promocyjno-informacyjne. Bardzo niewiele spośród badanych placówek wdraża funkcje e-przychodni. I tak, moduł e-rejestracji udostępnia pacjentom tylko 18% badanych, zaś e-kartoteki zawierające podsumowania wizyt i zalecenia dla pacjentów są dostępne u 13%. Słabość promocyjna i informacyjna to przede wszystkim skutek braku regularnych i aktywnych działań w tym zakresie podejmowanych we współpracy z mediami czy innymi partnerami.

Jakie zmiany już się dokonały? Czym wyróżniły się audytowane przychodnie?
To przede wszystkim wysoka świadomość prorozwojowa menedżerów placówek. Niemal wszystkie zbadane jednostki rok po roku rozbudowują zaplecze sprzętowe oraz lokalowe i wprowadzają nowe specjalizacje, przeznaczają znaczny procent przychodów na inwestycje. Oznacza to z jednej strony wzrost dostępności i kompleksowości świadczeń, a z drugiej – coraz bardziej konkurencyjne otoczenie branżowe. Najwyżej ocenione w audycie jednostki wykazują dużą troskę o czytelność recept.

Aż 42 procent Przyjaznych Przychodni drukuje treść recept. Ten wskaźnik wydaje się rewolucyjny w sytuacji, w której tylko nieliczne polskie jednostki udostępniają pacjentom funkcjonujące moduły e-rejestracji czy e-kartoteki. Co więcej, aż w 60 procentach wyniki badań diagnostycznych są udostępniane pacjentom zdalnie, po uzyskaniu odpowiednich upoważnień. Dotyczy to badań realizowanych poza kontraktami z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Warto zwrócić uwagę, że w jednostkach wyróżnionych certyfikatem „Przyjazna Przychodnia” w I półroczu 2011 roku, lekarze specjaliści II stopnia stanowią od 54 do 96% kadry lekarskiej. To zdecydowanie pozytywna statystyka, która świadczy o postępującej profesjonalizacji obsługi pacjenta.

Proszę o podsumowanie dotychczasowych wyników badań.
Stwierdzamy, że atutów i zmian na lepsze jest w badanych przychodniach więcej niż minusów, a menedżerowie polskich placówek lecznictwa otwartego są silnie skoncentrowani na rozwoju.

Przy tej okazji serdecznie zapraszamy zainteresowane przychodnie do zgłaszania udziału w programie „Przyjazna Przychodnia” – zapewniamy obiektywną ocenę, analizę porównawczą i szczegółowy raport z audytu z wytycznymi do wdrażania usprawnień.

W ramach programu „Przyjazna Przychodnia” audyt jakości obsługi pacjenta przejdzie 250 niepublicznych placówek ochrony zdrowia – każdy z audytów zakończy przekazanie raportu z wytycznymi, zaś najlepsze jednostki zyskają certyfikację „Przyjazna Przychodnia” i ogólnopolską promocję. Trwa nabór uczestników. Udział w programie jest bezpłatny. Pierwsze 24 przychodnie otrzymały certyfikat Przyjaznej Przychodni 8 września 2011 roku. Szczegóły na www.przyjaznaprzychodnia.info