Wpływ pory dnia na infekcję
Czy pora dnia może mieć wpływ na to, jak reagujemy na zakażenia. Okazuje się, że tak. Odkryto bowiem białko układu immunologicznego, którego poziom zmienia się w zależności od pory dnia, a wraz z nim podatność na infekcje. Wcześniejsze badania pokazały, że nasze dolegliwości nasilają się i słabną jak w zegarku, a także znany był fakt, że w rytm zegara biologicznego zmienia się aktywność organizmu. Temperatura ciała jest najniższa między 2.00 a 4.00 nad ranem, wtedy gdy sen jest zwykle najgłębszy. Ciepłota ciała wzrasta rano, zanim się rozbudzimy. W ten sam sposób może zachowywać się nasza odporność. Przykład sepsy pokazuje, że najwięcej zgonów na tę chorobę obserwuje się zwykle między 2.00 a 6.00 nad ranem. Podobnie działają leki obniżające cholesterol we krwi - lepiej je zażywać wieczorem, ponieważ po południu jego poziom jest najniższy, a po 18.00 rośnie by osiągnąć apogeum ok. 7.00 rano. Po 24.00 wzrasta także poziom histaminy nasilającej objawy astmy.