Odporni na antybiotyki
Zdaniem brytyjskich naukowców, ok. 25 tys. ludzi w krajach Unii Europejskiej umiera rocznie z powodu zakażenia bakteriami opornymi na działanie antybiotyków. Jak się okazuje sytuacja jest niezwykle poważna. Bakterie te mogą przyczynić się do wywołania chorób, porównywalnych do AIDS czy pandemii grypy. Fakt, iż coraz częściej ludzie są odporni na działanie antybiotyków jest zjawiskiem naturalnym, jednak proces ten przybiera obecnie niebezpieczne tempo. Przykładem może być fakt, iż od 2000 roku odporność bakterii pałeczki okrężnicy na antybiotyki wzrosła z jednego do dziesięciu procent. Pojawiają się kolejne, zmutowane wersje bakterii, które są w stanie przeciwstawiać się coraz mocniejszym antybiotykom. Kolejnym przykładem może być rzeżączka. Do niedawna wystarczył jeden lek, a obecnie trzeba zastosować już dwa antybiotyki, by uporać się z tą chorobą. Jak się okazuje producenci leków nie są zainteresowani pracami nad nowymi antybiotykami. Produkcja jest bowiem czasochłonna i bardzo kosztowna. Produkcja antybiotyków jest mniej opłacalna, bo pacjent bierze je tylko przez kilka dni, a na przykład leki na serce - zwykle przez całe życie.