W październiku rozpoczyna się sezon zakażeń wirusem RS – groźnym dla wcześniaków!
Co roku wczesną jesienią zaczyna się sezon zakażeń wirusem RS, czyli syncytialnym wirusem nabłonka oddechowego. Jest on najczęstszą przyczyną ostrych zakażeń układu oddechowego. Szczególnie niebezpieczny jest dla dzieci urodzonych przed planowanym terminem. Co roku wirus RS atakuje około 70% niemowląt.
Wirus RS występuje w Polsce sezonowo od października do kwietnia. To najczęstszy wirus powodujący niegroźne kilkudniowe infekcje kataralne u dzieci i osób dorosłych. Jednak wcześniaki, urodzone między 22. a 37. tygodniem ciąży są zagrożone wystąpieniem ciężkiej choroby dolnych dróg oddechowych wywoływanej przez ten wirus. Zakażenie może wystąpić już w pierwszych tygodniach życia maleństwa, ze względu na niedojrzały układ oddechowy i odpornościowy.
Dziecko urodzone przed terminem ma nie w pełni dojrzałe pęcherzyki płucne. Ich narażenie na zakażenia dolnych dróg oddechowych jest znacznie większe niż dzieci urodzonych o czasie. U dzieci zakażonych wirusem RS bardzo często występują zapalenia płuc i ciężkie zapalenia oskrzelików a także dodatkowe inne powikłania jak:– odma opłucnowa, zapalenie ucha środkowego, zakażenia szpitalne związane z długim przebywaniem dziecka na oddziale neonatologicznym. Zawsze jest to bardzo groźne dla dziecka.
Nie opracowano jeszcze skutecznej szczepionki przeciwko wirusowi RS, dlatego bardzo ważna jest odpowiednia higiena i pielęgnacja noworodka. Rodzice wcześniaków do 6. miesiąca życia powinni pamiętać o dokładnym myciu rąk ciepłą wodą lub o ich przemywaniu środkami dezynfekcyjnymi przed każdym kontaktem z dzieckiem. W okresie nasilonych zachorowań powinni unikać miejsc, w których możliwy jest kontakt z zakażonymi osobami. Najlepiej, jeśli to możliwe, nie posyłać niemowlęcia urodzonego przedwcześnie do żłobka, ani do innych miejsc dużych skupisk ludzi. Należy również całkowicie wyeliminować obecność dymu papierosowego. Jest on bardzo dobrze znanym czynnikiem szkodliwym, mającym niekorzystny wpływ na zdrowie dziecka.
Możliwa jest też tzw. profilaktyka bierna. Dobra wiadomość jest taka, że od 1 lipca 2013 roku część wcześniaków, czyli dzieci najbardziej narażonych na zakażenia wirusem RS, może łatwiej dostać niezbędny lek – przeciwciała bezpośrednio niszczące groźnego wirusa. Pierwsze dawki leku (5 wstrzyknięć domięśniowych) powinny być podane przed ukończeniem 1. roku życia dziecka. Dlatego rodzice dzieci, które do października nie ukończyły jeszcze roku, powinni zapytać swojego lekarza pediatrę bądź neonatologa o możliwość zabezpieczenia ich dziecka. Z pewnością powinni to zrobić wszyscy rodzice, których dzieci urodziły się przed 28. tygodniem ciąży i tych, które mają dysplazję oskrzelowo-płucną. Według nowych zasad zapisanych w obwieszczeniu Ministerstwa Zdrowia będą mogli oni otrzymać lek bezpłatnie. Wystarczy spełnić jedno z wymienionych kryteriów i zdążyć z podaniem leku przed ukończeniem przez dziecko 1. roku życia.
Profilaktyka może zmniejszać ryzyko wstąpienia astmy oskrzelowej i nawracającego świszczącego wydechu. Rodzice dzieci nieobjętych programem powinni szukać finansów na własną rękę np. poprzez fundacje.
Listę ośrodków, które w tej chwili realizują program lekowy „Profilaktyka zakażeń wirusem RS” można znaleźć na stronie: http://koalicjadlawczesniaka.pl/lista-osrodkow-ktore-realizuja-program-lekowy-profilaktyka-zakazen-wirusem-rs.html