W wielu krajach Boże Narodzenie jest najważniejszym wydarzeniem roku. Jednak święta to nie tylko okres radości, spokoju, szczodrości, ale też i... niebywałego obżarstwa. W tym okresie pieczołowicie przygotowujemy bardzo kaloryczne, odświętne potrawy, zjadamy dużo i syto, a potem niestety często chorujemy.

Święta Bożego Narodzenia rozpoczyna najbardziej wzruszający i uroczysty wieczór roku – Wigilia. Zgodnie z tradycją, tego dnia podczas kolacji spożywa się dania postne, nie jada się mięs, galaret ani śmietany i mleka, a na stole goszczą ryby, bigos z grzybami, barszcz, zupa z suszu, pieczywo, kapusta z grochem, łazanki z makiem, kasza ze śliwkami, pierogi z grzybami.

Do przygotowywania tych dań nie stosuje się dodatku tłuszczu zwierzęcego (smalcu, słoniny, czy masła), dlatego też potrawy przygotowywane zgodnie ze starymi recepturami powinny być z natury niskokaloryczne. Oczywiście można tu przesadzić z ilością zjadanych dań, ale ogólnie rzecz ujmując potrawy wigilijne są bezpieczne dla naszego żołądka.

Jednak po dietetycznej wigilii stajemy przed nie byle jakim wyzwaniem – przeżycia dwóch kolejnych dni świąt Bożego Narodzenia. W tym okresie, wszelkie spotkania rodzinne, wspólne obiadki i podwieczorki sprzyjają nadmiernemu spożywaniu pokarmów. Nie oszukujmy się – wszelkie potrawy świąteczne, takie jak flaki, rosoły, golonki, żeberka, faszerowane mięsa i ciasta, nie należą do dań dietetycznych.

Dodatkowym utrudnieniem dla każdego z nas, jest fakt, że częstym zwyczajem w polskich domach jest pozostawanie za stołem przez cały dzień. Siadamy do stołu przed śniadaniem i pozostajemy za nim aż do pory kolacji, bez przerwy na jakikolwiek spacer, czy rozrywkę na świeżym powietrzu. Tracimy zazwyczaj zdrowy rozsądek i popadamy w świąteczne obżarstwo.

Jak zdrowo przeżyć święta

• Unikaj całodniowego przesiadywania za stołem.
• Staraj się spędzać czas przy stole raczej na rozmowie niż na jedzeniu.
• Pamiętaj, że nie musisz spróbować wszystkich potraw na raz.
• Nie nakładaj sobie bardzo dużych porcji na talerz.
• Zamiast frytek, klusek i ziemniaków sięgaj po porcję surówki.
• Nie jedz niczego na siłę – przejadanie to najgorszy wróg szczupłej sylwetki.
• Deseru nie jedz bezpośrednio po obiedzie, odczekaj trochę, daj organizmowi czas na strawienie dwudaniowego obiadu.
• Nie przesadzaj ze słodyczami i ciastami – tłuszcz najszybciej się odkłada.
• Unikaj alkoholu – najpierw spalony zostanie alkohol, a pozostały posiłek powędruje do magazynów organizmu.
• Po spożyciu głównego posiłku wstań od stołu – unikniesz przegryzania między posiłkami.
• Zmobilizuj rodzinę do wspólnego spaceru przynajmniej 1 raz dziennie. Aktywność fizyczna pozwoli uruchomić szybsze spalanie pokarmów.

Możesz też pomóc swojemu „biednemu” przewodowi pokarmowemu, który musi samodzielnie radzić sobie z nadmiarem jedzenia, łącząc mięsne i rybne smakołyki z warzywami - częściowo surowymi, częściowo gotowanymi. Warto też urozmaicić świąteczne menu o kilka suszonych fig lub moreli - wspomagają "wymiatanie" złogów zalegających w jelitach.

Pamiętajmy, że podczas Świąt Bożego Narodzenia nie ma lepszej rady niż zachowanie umiaru w spożywaniu wszystkiego, co pyszne, pachnące i niezwykle kuszące - rozważnie nakładajmy sobie na talerz wszelkie kulinarne dobro. I choć nie należy popadać w skrajność i nerwowo przeliczać wszystkich kalorii, odbierając sobie w ten sposób radość z ucztowania, to zasada zdroworozsądkowego umiaru nikomu nie zaszkodzi i dzięki niej nie będziemy cierpieć na kilka dni przed balem sylwestrowym z powodu 2-3 niewinnie zdobytych świątecznych kilogramów.

(red.)

Przepis na świąteczne choinki z piernika

Samo przygotowanie choineczek jest proste, wymaga jednak foremek w kształcie gwiazdki, kwiatka, lub okrągłej, w kilku różnych rozmiarach.

Składniki na około 14 choinek:

230 g masła

3/4 szklanki cukru pudru

1 szklanka miodu

1 duże jajko

5 szklanek mąki pszennej (odjąć 2 - 4 łyżki dodając w to miejsce kakao*)

1 łyżeczka sody oczyszczonej

2 łyżki domowej przyprawy korzennej

szczypta soli

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

* kakao niekoniecznie - tylko dla ciemniejszego koloru pierniczków

Sposób wykonania:

Do naczynia przesiać mąkę, kakao*, sodę, przyprawę korzenną, sól, wymieszać i odłożyć. W misie miksera utrzeć masło z cukrem pudrem, na jasną i puszystą masę. Dodać miód i zmiksować (jeśli miód jest w postaci stałej, najpierw podgrzać, przestudzić). Dodać jajko i zmiksować do połączenia. Dodać przesiane suche składniki, zmiksować lub wyrobić do otrzymania gładkiej, elastycznej masy. Z otrzymanej masy uformować kulę, lekko spłaszczyć, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 2 - 4 godziny lub przez całą noc.

Po schłodzeniu odrywać część masy piernikowej i wałkować na grubość około 3 - 4 mm, podsypując delikatnie mąką. Wykrawać różnej wielkości gwiazdki, kwiatki lub okrągłe kształty.

Piec w temperaturze 200ºC przez około 8 minut, najmniejsze kształty około 4 - 5 minut (w zależności od wielkości wykrojonych foremek). Wyjąć, wystudzić na kratce.

Lukier królewski:

4 białka

4 szklanki cukru pudru

2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

W misie miksera ubić białka, na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce dodawać cukier puder, cały czas ubijając. Na sam koniec ubijania dodać ekstrakt z wanilii.

Formowanie choinek:

Na każdy upieczony pierniczek, od największego zaczynając kłaść łyżkę lukru królewskiego (lukru nie żałować, wtedy lepiej wyglądają), rozprowadzając po powierzchni piernika i przykrywając kolejnym. Z ostatniego, najmniejszego pierniczka zrobić gwiazdę umieszczając ją na szczycie każdej choinki. Odstawić do całkowitego wyschnięcia lukru.

Wielkość choineczki zależy od ilości przekładanych lukrem  pierniczków (przy 5-ciu razem z gwiazdką na szczycie mają około 9 cm wysokości).

Choineczki można zapakować na prezenty dla naszych bliskich.