SteaMaster dla alergika
Aaa…psik! To nie wiosenny katar. To alergia na kurz. Zmaga się z nią już co trzeci Polak. Jej objawy są szczególnie dokuczliwe rano. A to dlatego, że głównie w łóżkach gromadzą się roztocza. Jak z nimi walczyć? Za pomocą gorącej pary SteaMastera!
To ona w prosty i skuteczny sposób zabija wszystkie bakterie, które zbierają się na materiałowych powierzchniach w domu. Szczególnie w pościeli, poduszkach, kocach, narzutach i materacach, gdzie mają doskonałe warunki do rozwoju.
Co tak naprawdę nas uczula? Otóż białka zawarte w odchodach roztoczy, czyli mikroskopijnych pajęczaków. Żyją one w kurzu i żywią się złuszczonym naskórkiem człowieka. Można je znaleźć w każdym domu, szczególnie tam, gdzie jest ciepło i wilgotno, gdzie jest dużo kurzu i rzadko się wietrzy.
Nie ma skutecznej metody na całkowite pozbycie się roztoczy. Na stałe wpisały one się w tryb naszego życia. Możemy jednak zapobiec ich rozwojowi. Służy do tego m.in. prasowacz parowy marki SteaMaster. Urządzenie, które na co dzień zastępuje tradycyjne żelazko, w tym przypadku może być wybawieniem dla alergików. Gorąca para, wydobywająca się z dyszy steamera, nie tylko odświeży i usunie kurz z materiałowych powierzchni w domu, ale przede wszystkim zabije gromadzące się w nich bakterie i roztocza. Para wodna dotrze nawet do tych najbardziej niedostępnych miejsc. Ale szczególną wagę powinniśmy przywiązywać do codziennego oczyszczania zagłówków czy oparć kanap oraz poduszek, nawet tych dekoracyjnych, z którymi mamy najczęstszy kontakt.
Prasowaczem parowym możemy odświeżyć także firany i zasłony, których nie zdejmujemy zbyt często do prania. Wystarczy, że delikatnie naciągniemy tkaninę i przykładając do niej końcówkę steamera, będziemy przeciągać dokładnie po materiale. Zyskamy nie tylko świeżość, ale także ładny wygląd!
Często alergikami są dzieci, których otoczenie powinno być niemal sterylnie czyste. Najwięcej roztoczy gromadzi się na materiałowych zabawkach, które nierzadko lądują w buzi maluchów. Wiadomo, że częste pranie niszczy zabawki, mrożenie zaś jest dość czasochłonne. Wysoka temperatura pary wodnej SteaMastera sprawi, że pluszowe misie nie tylko odzyskają dawną świeżość, ale też całkowicie zostaną oczyszczone z bakterii.