Chociaż w okresie dorosłości zazwyczaj zmniejsza się ilość połączeń mózgowych, istnieje region, który nadal się rozwija. Jest to ośrodek odpowiedzialny za rozpoznawanie twarzy.

O odkryciu informuje czasopismo „Science”.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda (USA), Uniwersytetu Hebrajskiego (Izrael) oraz kilku niemieckich ośrodków naukowych przeprowadzili wśród 22 dzieci i 25 dorosłych test rozpoznawania twarzy i miejsc oraz za pomocą obrazowania metodą ilościowego rezonansu magnetycznego (qMRI) zmierzyli strukturę ich mózgów.

Wykazali, że u dorosłych wraz z wiekiem następuje powiększenie regionu odpowiedzialnego za rozpoznawanie twarzy, co koreluje z lepszymi wynikami uzyskiwanymi podczas testowania tej umiejętności.

Jest to nietypowe zjawisko, bo zazwyczaj w trakcie przechodzenia z etapu dziecięcego w dorosłość zmniejsza się ilość połączeń mózgowych i następuje ich specjalizacja. Rejon mieszczący funkcję rozpoznawania twarzy stanowi w tym zakresie wyjątek.

Badacze ustalili, że wzrost objętości tej struktury nie jest spowodowany jedynie zmianami w obrębie mielinizacji – tworzenia się otoczki mielinowej wokół włókien nerwowych – ale wynika ze zwiększenia ilości ciał komórek oraz dendrytów.

Jeśli chodzi o obszar odpowiedzialny za rozpoznawanie miejsc, zarówno w okresie dzieciństwa, jak i dorosłości pozostaje on takiej samej wielkości.

(ao) (PAP)