Nie poddawaj się! 5 mitów na temat raka
Zgodnie z prognozami choroby nowotworowe już w roku 2025 mają się znaleźć w Polsce na miejscu pierwszym jako najpoważniejsza przyczyna zgonów. Szybciej niż zachorowalność na raka rośnie lęk przed nim. Warto wiedzieć o nim jak najwięcej, by postarać się go oswoić.
1. Rak to zawsze wyrok
Dawniej choroby nowotworowe cechowały się wysoką śmiertelnością ze względu na brak dostępu do leczenia oraz późną diagnostykę. Obecnie choroby onkologiczne rozpoznaje się na coraz wcześniejszym etapie, dzięki zaawansowanej technologii medycznej oraz szeroko propagowanej profilaktyce. Proponowane pacjentom leczenie jest znacznie bardziej zaawansowane, wielowymiarowe i coraz częściej dostosowane do konkretnej osoby (terapia celowana). Z rozpoznaną chorobą można coraz dłużej żyć, a po zakończonym leczeniu możliwy jest powrót do normalnego funkcjonowania. W USA, gdzie wykrywalność i leczenie raka są bardzo skuteczne, 5-letnie przeżycie w przypadku raka piersi, prostaty czy tarczycy wynosi 90 procent. W naszym kraju umieralność na niektóre nowotwory złośliwe również spada, dotyczy to m.in. raka żołądka, piersi u kobiet oraz płuc u mężczyzn. Wciąż jednak pozostaje wiele do zrobienia. Wyniki leczenia onkologicznego w Polsce są gorsze od średniej europejskiej o ponad 10 punktów procentowych. 5-letnie przeżycia od zakończenia choroby w Europie wynoszą ogółem (mężczyźni i kobiety) 52 proc. – u nas 45,5 proc. Oznacza to, że wyrównanie tej różnicy pozwoliłoby uratować rocznie ponad 10 tys. osób.
2. Objawem chorowania na raka jest przede wszystkim ból
Objawy raka nie zawsze są oczywiste. Pojawiające się, a przede wszystkim powracające dolegliwości, zrzucamy często na karb stresu, zmęczenia czy błahych zaburzeń zdrowotnych. Ponad połowa rodaków nie wie, jakie dolegliwości mogą świadczyć o chorobie nowotworowej. Na początku w wielu przypadkach nie daje żadnych objawów lub mogą one być podobne do typowych objawów infekcji. Dolegliwości bólowe mogą pojawić się dopiero w bardzo późnej fazie, kiedy może być już zbyt późno na wyleczenie. Dlatego tak ważne są regularne badania profilaktyczne. Nie powinniśmy lekceważyć nawet drobnych zmian w samopoczuciu i wyglądzie skóry. Na co zwrócić uwagę? Jak rozpoznać rodzaje nowotworów? Rozwijająca się choroba może być przyczyną objawów, które spowodują, że szybko zwrócimy się do specjalisty (krwawienia), może też powodować zmiany w wielkości czy też kształcie znamienia na skórze, wyczuwalne guzy - w piersi czy w tkance podskórnej, ale może również wywoływać zespół objawów, którym nie poświęcimy początkowo większej uwagi, a wręcz długo będziemy je lekceważyć (chrypka, utrata wagi, podwyższona temperatura, przewlekłe zaparcia czy biegunki).
3. Nie da się zabezpieczyć na wypadek choroby
W dużej mierze decydują o tym czynniki genetyczne, czyli jednym słowem indywidualne predyspozycje każdego z nas. Bywa tak, że mimo profilaktyki i zdrowego stylu życia zachorowania na raka nie da się ustrzec. Możemy starać się minimalizować ryzyko ich wystąpienia, ale nie mamy gwarancji, że nie dotkną nas lub naszych bliskich. Nowotwory mają ogromny wpływ na życie rodziny osoby chorej i to w każdej jego sferze. Wynika to przede wszystkim z faktu, że to kosztowna choroba nie tylko pod względem emocjonalnym, ale i finansowym. Martyna Kucicka-Witek, Menedżer ds. Produktów Ochronnych w Nationale-Nederlanden podkreśla, że ryzyko wiąże się często nie tylko z wysokimi kosztami leczenia, ale także koniecznością zmniejszenia aktywności zawodowej lub jej czasowego zawieszenia. - Można temu zapobiec. Jednym ze sposobów jest ubezpieczenie na wypadek choroby, które stało się elementem profilaktyki przeciwnowotworowej. Ubezpieczenie wprawdzie nie zapobiega chorobie, ale w razie potrzeby pomaga w leczeniu i spokojnym skupieniu się na walce, bez potrzeby o myśleniu przyszłości finansowej – podkreśla ekspert.
4. Rak to choroba współczesności
Rak tak naprawdę jest tak stary, jak ludzkość. Opisywali go już tysiące lat temu starożytni Egipcjanie i Grecy, a jego ślady znaleziono w szkielecie sprzed 3 tys. lat. Wraz ze wzrostem długości życia rosną też wskaźniki zachorowalności, gdyż głównym czynnikiem ryzyka zachorowań na nowotwory jest wiek. Uszkodzenia DNA z upływem czasu są naturalne i mogą prowadzić do rozwoju nowotworów. Dziś poprawiły się metody diagnostyczne, więcej mówi się i słyszy o raku. Duży wpływ na ryzyko zachorowania ma styl życia, zanieczyszczenie powietrza i inne czynniki cywilizacyjne, ale nie można wyciągać z tego wniosku, że jest to choroba współczesności. Wcześniej ogromna część ludzi nie dożywała wieku, który dawał im „szansę” na zachorowanie na raka. Pocieszający jest fakt, że za sprawą coraz nowocześniejszych i bardziej efektywnych technik diagnostycznych oraz wciąż ulepszanych metod terapii, w istotnym stopniu rosną również wskaźniki przeżywalności.
5. Nie mamy wpływu na rozwój choroby nowotworowej
Nie jesteśmy w stanie przewidzieć kiedy choroba nowotworowa się pojawi oraz w jakim kierunku się rozwinie. W sensie medycznym. Ale mamy wpływ na to, czy podejmiemy walkę i dzięki dostępnym narzędziom (jak ubezpieczenia) podejmiemy walkę o powrót do zdrowia. Warto pomyśleć o tym zawczasu. W ramach Narodowego Funduszu Zdrowia przysługują bezpłatne świadczenia zdrowotne, przez co koszty medyczne są w zasadzie mało odczuwalne, ale obciążeniem mogą jednak być wydatki związane z czynnościami około-medycznymi. Dodatkowe koszty mogą pojawić się, gdy chcemy szybciej wykonać niezbędne badania. A czas jak wiadomo, w tym przypadku odgrywa kluczową rolę. Z własnej kieszeni płacimy za leki osłonowe, badania, w tym tak kosztowne jak tomografia i rezonans magnetyczny, czy rehabilitację. W niwelowaniu poziomu stresu może pomóc zawarte wcześniej ubezpieczenie i zadbanie o poduszkę bezpieczeństwa finansowego. - W ramach ubezpieczenia, oprócz zwrotów kosztów leczenia, można otrzymać assistance medyczne, dzięki któremu będziemy mieć możliwość skorzystania z m.in. bezpłatnego transportu, konsultacji psychologicznej czy opieki nad nieletnimi dziećmi. Warto też sprawdzić, czy w ramach naszej polisy mamy możliwość skorzystania z drugiej opinii medycznej w celu potwierdzenia lub modyfikacji diagnozy i planu leczenia. Akurat w przypadku tej choroby opłaca się po prostu wiedzieć więcej – dodaje Martyna Kucicka-Witek z Nationale-Nederlanden.