Słońce jest najważniejszym źródłem witaminy D – dzięki syntezie skórnej, która odbywa się pod wpływem promieniowania słonecznego UVB, możliwe jest pokrycie nawet 90 proc. dziennego zapotrzebowania na tę witaminę. Pod wpływem słońca zwiększa się również poziom serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Chętniej więc przebywamy na świeżym powietrzu i wystawiamy skórę na ekspozycję na słońce. Nie zawsze jednak pamiętamy o tym, że bez odpowiedniej ochrony, nawet kilkugodzinne opalanie może okazać się szkodliwe dla naszego zdrowia.

Krem z filtrem - czym kierować się przy wyborze?

Na to jak nasza skóra będzie wyglądać za kilka, czy kilkanaście lat mamy wpływ już teraz. Jednym z czynników, który prowadzi do fotostarzenia się skóry jest właśnie promieniowanie słoneczne, dlatego przed każdorazową ekspozycją ciała na słońce powinniśmy zabezpieczyć się przed szkodliwym promieniowaniem. Najskuteczniejszą metodą na ochronę skóry przed słońcem jest aplikacja kremu z filtrem, którego składniki mają za zadanie odbijać, rozpraszać  lub pochłaniać promieniowanie. Warto mieć na uwadze, że czas powszechnie uważany za bezpieczny na przebywanie na słońcu latem bez ochrony to nie więcej niż 10 minut, oczywiście z wyłączeniem godzin pomiędzy 12 a 14 i z uwzględnieniem odpowiedniego fototypu, czyli wrażliwości na słońce – radzi Anna Suwalska, Lekarz Dermatolog, Certyfikowany Lekarz Medycyny Estetycznej z Kliniki Medycyny Estetycznej ESTELL.

Wybierając krem do opalania warto zwrócić uwagę na informację przed jakim promieniowaniem UV chroni. Skrót SPF (sun protection factor) oznacza ochronę przed promieniowaniem UVB, z kolei skrót IPD lub PPD (immediate pigment darkening) pokazuje, że krem zabezpiecza również przed promieniami UVA. Przy pierwszym skrócie pojawia się także liczba, czyli wysokość filtra, którą możemy dobrać z uwzględnieniem naszego fototypu. Obecnie wyróżniamy 6 fototypów, a podział ten oparty jest na obserwacjach reakcji skórnych po pierwszej w danym roku 30 minutowej ekspozycji na światło słoneczne w południe. Przy ustalaniu fototypu bierzemy pod uwagę wygląd skóry, kolor oczu oraz włosów.

W przypadku I fototypu, czyli bladej lub białej skóry z piegami i włosami blond lub rudymi, oczami o jasnym odcieniu oraz skórą, która bardzo łatwo ulega oparzeniom i praktycznie się nie opala zaleca się używanie kremu z filtrem co najmniej 30. Przy II fototypie z niebieskimi, szarymi lub zielonymi oczami oraz włosami blond lub ciemny blond, gdzie skóra również bardzo łatwo ulega oparzeniom, ale łatwiej się opala wybierajmy faktor powyżej 20, z kolei przy III fototypie, czyli jasnej lub lekko śniadej karnacji, z włosami ciemny blond i jasny brąz oraz z rzadko występującymi oparzeniami, odpowiedni będzie faktor 15. Przy IV fototypie z włosami średnio lub ciemnobrązowymi, z oczami ciemnozielonymi, piwnymi lub brązowymi, gdzie skóra łatwo i mocno się opala, możemy wybierać SPF 8-12. Kolejne dwa fototypy to śniada lub ciemna karnacja, z ciemnymi włosami i brązowymi lub czarnymi oczami. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku bardzo rzadko występują oparzenia, dlatego wystarczający jest SPF do 6. Z kolei szczególnie wysoki filtr, nawet 50 powinniśmy stosować w przypadku dzieci – wylicza Anna Suwalska z ESTELL. Należy także pamiętać, że krem powinniśmy nałożyć na skórę ok. 20-30 minut przed wyjściem na słońce i ponawiać aplikację co 2-3 godziny – dodaje ekspert ESTELL.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę

Wybierając się na plażę, pamiętajmy że przed szkodliwym promieniowaniem powinniśmy chronić nie tylko naszą skórę, ale również oczy i włosy. Coraz popularniejsze są okulary przeciwsłoneczne z filtrem ochronnym – najlepiej, aby były zakupione w salonie optycznym.  Z kolei włosy możemy ochronić czapką z daszkiem, kapeluszem lub chustką. Takie okrycie zabezpieczy także przed możliwymi udarami słonecznymi.

Zanim zdecydujemy się na eskpozycję skóry na słońce powinniśmy pamiętać, że nawet najlepsze kremy z filtrem, ani okrycia głowy nie zastąpią nam tzw. opalania z głową. Oznacza to m.in., że należy unikać intensywnej ekspozycji na słońce pomiędzy 12 a 14 oraz pamiętać, że również w cieniu musimy chronić naszą skórę przed słońcem, ponieważ promienie słoneczne mogą odbijać się od piasku, czy wody. Pamiętajmy, że oparzenia skóry oraz intensywna i długotrwała ekspozycja na słońce, wyraźnie zwiększają ryzyko wystąpienia raka skóry, w tym czerniaka.  – komentuje Anna Suwalska z ESTELL.