Uciążliwe bóle kręgosłupa – dlaczego nie można ich ignorować?
Dolegliwości bólowe kręgosłupa są epidemią XXI wieku. Szacuje się, że w ciągu swojego życia około 80 proc. społeczeństwa cierpi lub będzie cierpiało z ich powodu. Standardowo pacjent zgłaszający się z takimi dolegliwościami do lekarza pierwszego kontaktu otrzymuje typowe leczenie farmakologiczne oraz fizykalne, a także zwolnienie lekarskie - zazwyczaj do 14 dni. Po ustąpieniu ostrej fazy bólowej wdrażana jest rehabilitacja, która bardzo często przynosi jedynie chwilowe złagodzenie objawów, które po pewnym czasie powracają. O poważnych powikłaniach zdrowotnych jakie wiążą się z niewdrożeniem na czas odpowiedniej diagnostyki oraz o metodach skutecznego leczenia dolegliwości bólowych kręgosłupa opowiada prof. dr hab. n. med. Jan Krzysztof Podgórski, neurochirurg ze Szpitala „Enel-Med Centrum” w Warszawie.
Codziennie konsultuję cierpiących pacjentów, którzy przez wiele miesięcy byli rehabilitowani i przyjmowali duże ilości leków, podczas gdy w ich leczeniu zabrakło podstawowej diagnostyki. Wielokrotnie powtarza się sytuacja, że chory z niedowładem kończyn czy zaburzeniami oddawania moczu trafia późno do neurochirurga nie mając wykonanej choćby podstawowej diagnostyki radiologicznej, niepotrzebnie tracąc czas oraz pieniądze na fizjoterapię oraz leczenie niekonwencjonalne – mówi prof. dr hab. n. med. Jan Krzysztof Podgórski, neurochirurg ze Szpitala „Enel-Med Centrum” w Warszawie. - Podczas kolejnych wizyt u lekarza podejmowane są decyzje o rozpoczęciu diagnostyki RTG. W większości przypadków są to klasyczne zdjęcia badanych odcinków kręgosłupa w pozycjach AP i bocznych, które powinny być wykonywane na stojąco, a także – w razie potrzeby – tzw. zdjęcia czynnościowe w maksymalnym przodopochyleniu i tyłozgięciu. Pozwala to ocenić tzw. stabilność poszczególnych segmentów ruchowych kręgosłupa. Te zdjęcia nie wyjaśniają jednak w żaden sposób poziomu uszkodzenia miękkich elementów w obrębie kanału kręgowego. Są pomocne w diagnostyce kręgosłupa, ale na ich podstawie nie powinno się opierać ostatecznej diagnozy i proponować sposobu dalszego leczenia – dodaje prof. dr hab. n. med. Jan Krzysztof Podgórski.
Warto też podkreślić, że stosowanie farmakoterapii, fizykoterapii i leczenia rehabilitacyjnego nie przynosi zadowalającej poprawy w przypadku aż 20 proc. pacjentów skarżących się na bóle kręgosłupa. Tacy chorzy powinni zostać skierowani na badanie neurologiczne już po dwóch tygodniach od pojawienia się bólu. W przypadku stwierdzenia obecności objawów ubytkowych takich jak np.: zaburzenia czucia powierzchniowego, zaniki mięśni, niedowłady kończyn czy zaburzenia funkcji zwieraczy pacjenci powinni być obligatoryjnie kierowani na badania kręgosłupa metodą Rezonansu Magnetycznego (MRI) lub tomografii komputerowej (CT).
Z cyklu: „Odchudzanie? - co nie pyka - zdaniem psychodietetyka
Psychodietyk - osoba , która pracuje z klientem nad psychologicznymi barierami na drodze do osiągnięcia satysfakcjonującej wagi ciała i zdrowego stylu życia poprzez:
wypracowanie zdrowych nawyków żywieniowych
wzmocnienie motywacji
zmianę niesprzyjających przekonań i zachowań
wzmacnianie poczucia własnej wartości
regulację emocji , dzięki którym możliwa jest eliminacja nadmiernego jedzenia
Mechanizm oszczędnościowego genotypu czyli dlaczego diety są nieskuteczne?
Po utracie upragnionych kilogramów będących skutkiem stosowania diety przynajmniej 90% osób powróci do swojej normalnej wagi, a często nawet ją przekroczy. Dzieje się tak dlatego, że zastosowanie diety wyzwala w naszym organizmie niestrudzone, genetycznie uwarunkowane mechanizmy przystosowania się do głodu, które posiadamy w spadku od ewolucji.
Powrót do poprzedniej wagi po zakończeniu diety nie jest związany z brakiem siły woli jak większość z nas myśli, ale z mechanizmem fizjologicznym jaki ewolucja wbudowała w nasze organizmy , byśmy mogli przetrwać jako gatunek ludzki czasu chłodu i głodu. Nosi on nazwę mechanizm oszczędnościowego genotypu. Obrazowo mówiąc: jeśli mamy do czynienia z dwoma jednojajowymi bliźniakami a jeden z nich przeszedł dietę, to jeśli po jej zakończeniu zje tyle samo co brat bliźniak , który na diecie nie był, to ten pierwszy przytyje a ten drugi nie. Podczas chudnięcia organizm przestawia swój metabolizm tak, aby uzyskać z określonej ilości pokarmu więcej kalorii i w miarę możliwości zaczyna gromadzić zapasy. To trochę tak jakby zaczął myśleć: ,,skoro teraz brakuje jedzenia, to trzeba się przygotować na taką ewentualność w przyszłości i zgromadzić rezerwy…”
Każda osoba, która stosowała diety odchudzające, polegające na radykalnej zmianie składników żywieniowych a także ich racji, po powrocie do ,,normalnego odżywiania’ ’poczuje, że jego łaknienie jest większe a ta sama ilość pokarmu wywołuje większy wzrost otyłości. Te mechanizmy metaboliczne są tym wyraźniejsze, im częściej ktoś dietę stosował.
Co zatem zamiast diety odchudzającej?
Dobre, zdrowe nawyki żywieniowe pozwalają utrzymać nasz organizm w dobrej formie zarówno psychicznej jak i fizycznej. Raz wypracowany nawyk, ukształtowany w naszej psychice jako pożądany, pozostaje z nami do końca życia. Zatem kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych to długi proces ale niewątpliwie wpływa na lepszą kondycje całego organizmu-tak fizyczną jak i psychiczną.
Anna Proch psycholog, psychodietetyk