Mają ze sobą wiele wspólnego – są młodzi, zdolni, widujemy ich zarówno w telewizji, jak i na deskach teatru. Ich drogi przecięły się na planie popularnego serialu Singielka. Julię Kamińską i Mateusza Janickiego, bo o nich tu mowa, połączyło jeszcze jedno – bieganie. Choć podejściem do tej dyscypliny bardzo się różnią, dla obojga jest ona przede wszystkim sposobem na pomoc niepełnosprawnym ruchowo. Jak pomagają? Co roku biorą udział w największym charytatywnym biegu w Polsce – Poland Business Run.

Wielu z nas, kiedy słyszy słowo „aktor”, ma podobne skojarzenia. Krążą one wokół kina, teatru, telewizji, ale także celebryckich ścianek i blasku fleszy. Często myślimy o ulubionych rolach albo scenach, które zapadły nam w pamięć. Aktor może być też dla nas niedoścignionym ideałem, kiedy marzymy o jego talencie i popularności, czy wręcz przyjacielem – gdy razem z nim przeżywamy wzloty i upadki jego serialowej postaci. Tak jest właśnie w przypadku Julii Kamińskiej i Mateusza Janickiego, którzy dzięki Singielce stali się bliscy wielu Polakom. Często zapominamy jednak o prawdziwym życiu aktorów i nie zdajemy sobie sprawy, że oprócz tych serialowych, grają jeszcze inne ważne role – na przykład pomagają innym. Mateusz i Julka są co roku aktywnymi ambasadorami Poland Business Run.

ZaBIEGane pomaganie

Śmiało możemy powiedzieć, że Julia i Mateusz są naprawdę zbiegani. Aktorka jest wciąż zajęta, dzieląc czas pomiędzy Warszawę, gdzie ćwiczy swoje role, a rodzinne miasto Gdańsk, z którym jest bardzo związana. Mateusz Janicki także intensywnie pracuje, a każdą wolną chwilę poświęca żonie i dwóm synom. Jednak w tym całym zabieganiu dla obojga duże znaczenie ma słowo „bieg” i choć sport w ich życiu odgrywa ważną rolę, to w obu przypadkach odrobinę się ona różni.

Poland Business Run to jedyny oficjalny bieg, w którym bierze udział Julia Kamińska. Na jej decyzję o starcie wpłynął charytatywny cel sztafety, jakim jest pomoc osobom po amputacjach. To właśnie on sprawia, że aktorka, choć nie przepada za tym sportem, przez kilka miesięcy intensywnie angażuje się w treningi, aby ten jeden raz w roku wystartować w biegu i pokonać słabości swoje oraz beneficjentów biegu.

– Zawsze, kiedy pomagam i kiedy działam, czuję się świetnie. Wtedy wiem, że dobrze wykorzystuję swój czas i cieszę się, widząc, że moje działanie przekłada się na realny efekt. Można powiedzieć, że pomagam z pobudek egoistycznych– mówi z uśmiechem Julia Kamińska.

Dla Mateusza Janickiego sport jest nieodzownym elementem codziennego życia. Aktor nie tylko biega, ale też uwielbia narciarstwo, windsurfing, wakeboarding, rower oraz jazdę konną. Start w Poland Business Run jest więc dla niego jednym z elementów sportowego życia, który pozwala także na coś więcej, niż tylko zadbanie o samego siebie. Słysząc o inicjatywie, ani chwili się nie wahał – idea biegu okazała się dla niego tak ważna, że w tym roku startuje już po raz trzeci.

– Nie wyobrażam sobie września bez Poland Business Run! Ten bieg jest już przecież jego stałym elementem – mówi Mateusz Janicki. – Mam taką zasadę, że jeżeli mogę swoją rozpoznawalnością, którą zdobyłem w telewizji, jakkolwiek wesprzeć fajne inicjatywy, to je wspieram. Podoba mi się również, że Poland Business Run jest elementem dobrego biznesu oraz że oprócz pomagania konkretnym ludziom, posiada masę dodatkowych aspektów – wspieranie dobrych praktyk biznesowych, samo bieganie i niesamowitą atmosferę. To tylko działa na jego korzyść – dodaje Mateusz.

Sport aktorskim wymogiem

Aktywność fizyczna dla Julii Kamińskiej i Mateusza Janickiego to nie tylko sposób na pomaganie, dobre samopoczucie czy zadbaną sylwetkę. To także niezbędny element ich zawodu. Każda rola wymaga odpowiedniego przygotowania, które wiąże się także z fizycznością aktora. Nie chodzi nawet o tak skrajne przypadki, jak totalna zmiana wizerunku do roli, ale o długie godziny prób, które wymagają ogromnego nakładu pracy. Wejście w skórę odgrywanej postaci to również dostosowanie swojego charakteru i osobowości do jej cech, powiązane z wielkim wysiłkiem intelektualnym. A co jest najlepszym sposobem na odreagowanie zmęczenia psychicznego? Właśnie sport! Nie zapominajmy też o tym, że dobra forma fizyczna sprawia, że czujemy się pewni siebie, a to ogromnie ważne w zawodzie aktora.

– Kondycja jest bardzo istotna. Dużo pracuję w teatrze, między innymi przy musicalu. Śpiewanie i tańczenie jednocześnie jest nie lada wyzwaniem kondycyjnym. Dlatego regularnie trenuję, a dodatkową motywacją jest udział w Poland Business Run – mówi Julia Kamińska.

– Wydaje mi się, że aktor powinien być sprawny, co oczywiście nie zawsze znaczy, że musi być dobrze zbudowany. Narzędziem naszego zawodu jest ciało. Musi więc być w formie, abyśmy mieli na nie wpływ i mogli nim lepiej poruszać. Do tego zdecydowanie przydaje się sport i totalnie nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego. Choć miewam różne okresy w życiu – bardziej i mniej intensywne sportowo, cieszę się, że mam przyjaciół, którzy zawsze sprowadzą mnie na dobre, sportowe tory. Aktywność ważna jest też do „czyszczenia” głowy, czyli wyciszenia. Nic lepiej nie działa na ustalenie priorytetów od wycieczki na Kasprowy, jazdy na nartach czy trzech kółek biegiem wokół Błoni – dodaje Mateusz.

Wszystkie te argumenty, postawione obok szlachetnego celu Poland Business Run, skłoniły jego ambasadorów – Julię Kamińską i Mateusza Janickiego – do startu. Cieszy ich również fakt, że podczas wydarzenia będą mogli poznać osoby, które tak samo jak oni troszczą się o los beneficjentów biegu. A wśród nich będzie na pewno mnóstwo fanów!

Pobiegnijcie razem z nimi już 3 września! Startujemy aż w ośmiu miastach Polski. To dzięki Wam podopieczni Fundacji Poland Business Run będą mieli szansę na nowe, lepsze życie. Zapisy w Gdańsku, Warszawie, Wrocławiu, Łodzi i Lublinie wciąż trwają – najwyższa pora rozpocząć trening!

Wszystkie szczegóły dotyczące biegu wraz z harmonogramem zapisów znajdują się na stronie internetowej www.polandbusinessrun.pl.