KIJKI I BRZUSZEK – DOBRANA PARA CZYLI NORDIC WALKING DLA KOBIET W CIĄŻY
Od dawna wiadomo, że ruch w ciąży jest wskazany w większości przypadków. Oczywiście zawsze należy to skonsultować z lekarzem prowadzącym, by wybrać aktywność najbezpieczniejszą dla mamy i dziecka. O ile na kilka miesięcy trzeba pożegnać rower czy bieganie, o tyle można ten czas wykorzystać na bliższą znajomość z kijkami czyli nordic walking.
Marsz z pomocą specjalnie zaprojektowanych kijków jest wręcz stworzony dla pań z rosnącym brzuszkiem, pozycja jest bardziej stabilna, a ryzyko potknięcia zminimalizowane. Zyskując dwa dodatkowe punkty oparcia możemy odciążyć kręgosłup z dodatkowych kilogramów związanych z rosnącym maleństwem oraz biustem. Ulgę odczują też stawy biodrowe, krzyżowo-biodrowe i kolanowe. Przy takim rodzaju ruchu angażowane są mięśnie zarówno dolnej jak i górnej połowy ciała, wzmacniane mięśnie grzbietu i obręczy barkowej. Możemy w ten sposób wyprostować sylwetkę i zmniejszyć bóle pleców. Kijki zapewniają amortyzację, dzięki czemu nie nadwyrężają stawów, które u kobiet w ciąży są bardziej wrażliwe z powodu działania relaksyny.
Systematyczne uprawianie nordic walking wpływa pozytywnie na układ krążenia, tym samym zmniejsza ryzyko obrzęków, zastojów żylnych czy skurczów łydek. Warto wiedzieć, iż ten rodzaj sportu zapobiega cukrzycy ciążowej i zmniejsza ryzyko zgagi.
Dodatkowy plus to pomoc w utrzymaniu prawidłowej masy ciała oraz trenowanie mięśni. Zwiększona wydolność organizmu oraz mocne mięśnie brzucha mają znaczenie zarówno w trakcie porodu, jak i po nim, gdy kobieta pragnie wrócić do formy sprzed dziewięciu miesięcy.
Jeśli chodzi o samopoczucie, to nie ma przeciwwskazań: obniżenie hormonów stresu i zwiększone wydzielanie endorfin, które łagodzą ból gwarantują dobry nastrój.
Przed wyprawą należy jednak zadbać o to, by wybrana trasa była raczej płaskim terenem. Tempo powinno pozwolić na swobodną rozmowę z osoba towarzysząca, która jest zalecana, gdy wyprawa jest dłuższa.
Jeśli młoda mama załapie bakcyla i będzie tęsknić za spacerami w połogu – nordic walking to również idealne rozwiązanie na powrót do formy, z maluszkiem w chuście, czy w nosidełku, możemy zadbać o kondycję naszego ciała i ducha. Wspólne spacery to okazja do kontaktów towarzyskich, których świeżo upieczonej mamie czasem brakuje bardziej niż rozmiaru „xs”.
Z cyklu: „Odchudzanie? - co nie pyka - zdaniem psychodietetyka
Psychodietyk - osoba , która pracuje z klientem nad psychologicznymi barierami na drodze do osiągnięcia satysfakcjonującej wagi ciała i zdrowego stylu życia poprzez:
wypracowanie zdrowych nawyków żywieniowych
wzmocnienie motywacji
zmianę niesprzyjających przekonań i zachowań
wzmacnianie poczucia własnej wartości
regulację emocji , dzięki którym możliwa jest eliminacja nadmiernego jedzenia
Mechanizm oszczędnościowego genotypu czyli dlaczego diety są nieskuteczne?
Po utracie upragnionych kilogramów będących skutkiem stosowania diety przynajmniej 90% osób powróci do swojej normalnej wagi, a często nawet ją przekroczy. Dzieje się tak dlatego, że zastosowanie diety wyzwala w naszym organizmie niestrudzone, genetycznie uwarunkowane mechanizmy przystosowania się do głodu, które posiadamy w spadku od ewolucji.
Powrót do poprzedniej wagi po zakończeniu diety nie jest związany z brakiem siły woli jak większość z nas myśli, ale z mechanizmem fizjologicznym jaki ewolucja wbudowała w nasze organizmy , byśmy mogli przetrwać jako gatunek ludzki czasu chłodu i głodu. Nosi on nazwę mechanizm oszczędnościowego genotypu. Obrazowo mówiąc: jeśli mamy do czynienia z dwoma jednojajowymi bliźniakami a jeden z nich przeszedł dietę, to jeśli po jej zakończeniu zje tyle samo co brat bliźniak , który na diecie nie był, to ten pierwszy przytyje a ten drugi nie. Podczas chudnięcia organizm przestawia swój metabolizm tak, aby uzyskać z określonej ilości pokarmu więcej kalorii i w miarę możliwości zaczyna gromadzić zapasy. To trochę tak jakby zaczął myśleć: ,,skoro teraz brakuje jedzenia, to trzeba się przygotować na taką ewentualność w przyszłości i zgromadzić rezerwy…”
Każda osoba, która stosowała diety odchudzające, polegające na radykalnej zmianie składników żywieniowych a także ich racji, po powrocie do ,,normalnego odżywiania’ ’poczuje, że jego łaknienie jest większe a ta sama ilość pokarmu wywołuje większy wzrost otyłości. Te mechanizmy metaboliczne są tym wyraźniejsze, im częściej ktoś dietę stosował.
Co zatem zamiast diety odchudzającej?
Dobre, zdrowe nawyki żywieniowe pozwalają utrzymać nasz organizm w dobrej formie zarówno psychicznej jak i fizycznej. Raz wypracowany nawyk, ukształtowany w naszej psychice jako pożądany, pozostaje z nami do końca życia. Zatem kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych to długi proces ale niewątpliwie wpływa na lepszą kondycje całego organizmu-tak fizyczną jak i psychiczną.
Anna Proch psycholog, psychodietetyk