W jaki sposób produkty zachowują świeżość bez konserwantów?
Produkty o długim terminie przydatności do spożycia wielu osobom kojarzą się z konserwantami i szkodliwymi dodatkami. Istnieją jednak proste i bezpieczne metody, zapewniające zachowanie świeżości bez użycia substancji konserwujących. Jedną z takich metod jest pasteryzacja. W jaki sposób przebiega i jaki jest jej wpływ na wartości odżywcze produktów, które są jej poddawane? Warto poznać fakty by nie dawać zwodzić się mitom!
Na czym polega pasteryzacja?
Pasteryzacja to proces, którego nazwa pochodzi od nazwiska słynnego biologa i chemika Louisa Pasteura, który jako pierwszy wykazał, że szybkie podgrzanie surowców żywnościowych w naczyniu zamkniętym, a następnie schłodzenie wydłuża ich termin przydatności do spożycia. Podstawowe zasady pasteryzacji od czasu XIX-wiecznych eksperymentów Pasteura pozostały niezmienne, jednak dzięki rozwojowi technologii przebieg tego procesu został znacznie udoskonalony a wpływ na jakość utrwalanego produktu zminimalizowany.
Procesom utrwalania termicznego poddawane są bardzo zróżnicowane produkty spożywcze – od mleka i jego przetworów, przez mięsa i wędliny, aż do przetworów owocowych, w tym soków, które utrwala się właśnie poprzez proces pasteryzacji. Głównym celem procesu pasteryzacji jest zniszczenie drobnoustrojów i naturalnych enzymów, które pozostawione np. w soku prowadziłyby do naturalnego procesu psucia. Co dzieje się dalej z takim produktem? Najlepiej wyjaśnić to na przykładzie soku pakowanego aseptycznie. Poddany pasteryzacji a następnie szybkiemu schłodzeniu sok surowy zostaje w sterylnych warunkach przelany do opakowań, które chronią go przed działaniem czynników zewnętrznych, takich jak tlen, światło i drobnoustroje. Do przechowywania soków używane są różne typy opakowań, np.: butelki szklane lub plastikowe oraz opakowania kartonowe – składają się one z kilku warstw, które skutecznie zabezpieczają produkt.
Pasteryzacja a poziom mikroskładników
Wiedza części konsumentów na temat produktów pasteryzowanych jest wciąż niedostateczna – aż 11% polskich matek uważa, że do soków pasteryzowanych dodawane są sztuczne substancje, co zupełnie nie jest zgodne z prawdą[1]. Faktem natomiast jest, że w świetle obowiązujących przepisów, zabronione jest dodawanie do soków konserwantów, barwników i aromatów[2]. Inny mit na temat pasteryzacji mówi, że w jej wyniku sok traci cenne mikroskładniki, a jego wartość odżywcza znacząco spada. To także nieprawda – podczas procesu pasteryzacji nieznacznie obniża się poziom niektórych witamin, natomiast zawartość składników mineralnych pozostaje niezmienna. Co więcej, pasteryzacja niekiedy zwiększa biodostępność niektórych składników a dokładnie – czego dowodzą najnowsze badania, dzieje się tak w przypadku beta-kryptoksantyny, obecnej w soku pomarańczowym i mandarynkowym.[3] W wyniku pasteryzacji wzrasta również przyswajalność zawartego m.in. w soku pomidorowym likopenu oraz beta-karotenu, który występuje w soku marchwiowym. Obydwie te substancje są bardzo cennymi mikroskładnikami – likopen chroni organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, natomiast beta-karoten pomaga zachować zdrową skórę i utrzymać prawidłowe widzenie, jest ponadto w organizmie przekształcany w witaminę A.
Pamiętajmy, że:
· Pasteryzacja jest procesem bezpiecznym, który nie zmniejsza w istotny sposób poziomu mikroelementów i witamin, a nawet, w niektórych przypadkach, jest w stanie podnieść biodostępność.
· Zapewnia produktom świeżość i bezpieczeństwo spożycia przez długi czas.
· Do chwili otwarcia opakowania chroni produkty przed działaniem czynników wywołujących psucie, dzięki czemu konsumenci mogą korzystać z nich w wygodny sposób w dowolnym momencie.
KOMENTARZ: dr inż. Jarosław Markowski, Instytut Ogrodnictwa
[1] 5 porcji owoców i warzyw – raport z badania ilościowego, Inquiry Market Research, 2017
[2] Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/12/WE z dnia 19 kwietnia 2012 odnosząca się do soków owocowych i warzywnych oraz Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 8 lutego 2013 r. – Dz.U. 2013 poz. 327
[3] Aschoff J.K., Kaufmann S., Kalkan O., Neidhart S., Carle R., Schweiggert R.M.,. 2015, Bioaccessibility of Carotenoids, Flavonoids, and Vitamin C from Differently Processed Oranges and Orange Juices [Citrus sinensis (L.) Osbeck] , Journal of Agricultural and Food Chemistry, 63,2, 578–587)
Psychodietyk - osoba , która pracuje z klientem nad psychologicznymi barierami na drodze do osiągnięcia satysfakcjonującej wagi ciała i zdrowego stylu życia poprzez:
wypracowanie zdrowych nawyków żywieniowych
wzmocnienie motywacji
zmianę niesprzyjających przekonań i zachowań
wzmacnianie poczucia własnej wartości
regulację emocji , dzięki którym możliwa jest eliminacja nadmiernego jedzenia
Mechanizm oszczędnościowego genotypu czyli dlaczego diety są nieskuteczne?
Po utracie upragnionych kilogramów będących skutkiem stosowania diety przynajmniej 90% osób powróci do swojej normalnej wagi, a często nawet ją przekroczy. Dzieje się tak dlatego, że zastosowanie diety wyzwala w naszym organizmie niestrudzone, genetycznie uwarunkowane mechanizmy przystosowania się do głodu, które posiadamy w spadku od ewolucji.
Powrót do poprzedniej wagi po zakończeniu diety nie jest związany z brakiem siły woli jak większość z nas myśli, ale z mechanizmem fizjologicznym jaki ewolucja wbudowała w nasze organizmy , byśmy mogli przetrwać jako gatunek ludzki czasu chłodu i głodu. Nosi on nazwę mechanizm oszczędnościowego genotypu. Obrazowo mówiąc: jeśli mamy do czynienia z dwoma jednojajowymi bliźniakami a jeden z nich przeszedł dietę, to jeśli po jej zakończeniu zje tyle samo co brat bliźniak , który na diecie nie był, to ten pierwszy przytyje a ten drugi nie. Podczas chudnięcia organizm przestawia swój metabolizm tak, aby uzyskać z określonej ilości pokarmu więcej kalorii i w miarę możliwości zaczyna gromadzić zapasy. To trochę tak jakby zaczął myśleć: ,,skoro teraz brakuje jedzenia, to trzeba się przygotować na taką ewentualność w przyszłości i zgromadzić rezerwy…”
Każda osoba, która stosowała diety odchudzające, polegające na radykalnej zmianie składników żywieniowych a także ich racji, po powrocie do ,,normalnego odżywiania’ ’poczuje, że jego łaknienie jest większe a ta sama ilość pokarmu wywołuje większy wzrost otyłości. Te mechanizmy metaboliczne są tym wyraźniejsze, im częściej ktoś dietę stosował.
Co zatem zamiast diety odchudzającej?
Dobre, zdrowe nawyki żywieniowe pozwalają utrzymać nasz organizm w dobrej formie zarówno psychicznej jak i fizycznej. Raz wypracowany nawyk, ukształtowany w naszej psychice jako pożądany, pozostaje z nami do końca życia. Zatem kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych to długi proces ale niewątpliwie wpływa na lepszą kondycje całego organizmu-tak fizyczną jak i psychiczną.
Anna Proch psycholog, psychodietetyk