Tak dla Zdrowia logo

Aktualności

Oszustwo czy nagroda? Odstępstwo od diety motywacją do dalszych wyrzeczeń


Wśród osób chcących zrzucić zbędne kilogramy, a nawet wśród trenerów zapanowała moda na „cheat meal”. Ten tzw. oszukany posiłek to dawka kalorii oraz składników, które znacznie odbiegają od codziennego wzorowego jadłospisu i pozwalają cieszyć się ulubionymi smakami nawet podczas restrykcyjnej diety. Czy taki zabieg  to skuteczne oszustwo siebie oraz własnego organizmu? Ewa Kurowska – dietetyk i ekspert kampanii Wybieram Siebie, podpowiada jak cieszyć się niekoniecznie idealnym zdrowotnie posiłkiem, aby nie uczynić szkody dla organizmu.

 

Dieta pod napięciem

Przestrzeganie diety może być problematyczne dla osób, które zaczynają ją stosować z dnia na dzień. Wielodniowa rezygnacja z ulubionych smaków może doprowadzić do utraty kontroli w obliczu pokusy. Np. osoby powstrzymujące się od jedzenia tego, na co mają ochotę, gdy po pewnym czasie zdecydują się na symboliczną kostkę czekolady, nie będą w stanie poprzestać na niewielkiej ilości i ostatecznie zjedzą dwie tabliczki na raz, pogrążając się w poczuciu winy i tracąc wiarę w siebie oraz wypracowane efekty. „Jeśli na co dzień prowadzisz zrównoważoną dietę, od czasu do czasu możesz sobie pozwolić na pizzę, ciastko lub inną przyjemność bez konsekwencji. Zaplanowany wcześniej posiłek, stanowiący odstępstwo od diety, pozwala zredukować napięcie związane z kontrolowaniem jedzenia” – mówi dietetyk Ewa Kurowska

Oszustwo czy nagroda?

Nie bez powodu tak zwany „cheat meal” (oszukany posiłek) zyskuje coraz większą popularność. Ważne jednak, by sprecyzować funkcję takiego posiłku. „Oszustwo czy nagroda? Zdecydowanie lepiej sprawdza się myślenie w pozytywnych kategoriach. Perspektywa ulubionego dania to świetna dodatkowa motywacja do przestrzegania zaleceń przez pozostałe dni. Kiedy jednak myślimy o nim jako o oszustwie, łatwo o wyrzuty sumienia i wydzielanie hormonu stresu - kortyzolu, który z kolei ma swój wpływ na odkładanie się tkanki tłuszczowej. Nie oszukuj zatem siebie i swojego organizmu. Celebruj tę chwilę. Ciesz się nią. To przyjemność, na którą zasłużyłaś.” – dodaje ekspert kampanii Wybieram Siebie

Posiłek nie dzień

Aby posiłek pozostał posiłkiem i nie przekształcił się w cały dzień niekontrolowanego podjadania, należy wpisać go do planu żywieniowego. Takie odstępstwa nie powinny jednak zdarzać się częściej niż raz w tygodniu, a jednorazowo kaloryczność posiłku nie może przekraczać 1000 kcal. Dzięki temu nie zaprzepaścimy wysiłku włożonego w dotychczasową dietę, a przyjemność z „normalnego” posiłku i prawo do kolejnego stanie się motywacją na kolejne dni wyrzeczeń.

 


Kampania Wybieram siebie powstała z myślą o kobietach, dla których ważne jest zachowanie równowagi w stylu życia i odżywianiu. Wierzymy, że szczęście i zdrowie zależy od zachowania harmonii i kierowania się zdrowym rozsądkiem w każdym aspekcie życia. Rozpoznawanie swoich potrzeb, nazywanie ich i podejmowanie decyzji w zgodzie ze sobą jest kluczem do dobrego samopoczucia.

Psychodietyk - osoba , która pracuje z klientem nad psychologicznymi barierami na drodze do osiągnięcia satysfakcjonującej wagi ciała i zdrowego stylu życia poprzez:

wypracowanie zdrowych nawyków żywieniowych

wzmocnienie motywacji

zmianę niesprzyjających przekonań i zachowań

wzmacnianie poczucia własnej wartości

regulację emocji , dzięki którym możliwa jest eliminacja nadmiernego jedzenia



Mechanizm oszczędnościowego genotypu czyli dlaczego diety są nieskuteczne?

Po utracie upragnionych kilogramów będących skutkiem stosowania diety przynajmniej 90% osób powróci do swojej normalnej wagi, a często nawet ją przekroczy. Dzieje się tak dlatego, że zastosowanie diety wyzwala w naszym organizmie niestrudzone, genetycznie uwarunkowane mechanizmy przystosowania się do głodu, które posiadamy w spadku od ewolucji.

Powrót do poprzedniej wagi po zakończeniu diety nie jest związany z brakiem siły woli jak większość z nas myśli, ale z mechanizmem fizjologicznym jaki ewolucja wbudowała w nasze organizmy , byśmy mogli przetrwać jako gatunek ludzki czasu chłodu i głodu. Nosi on nazwę mechanizm oszczędnościowego genotypu. Obrazowo mówiąc: jeśli mamy do czynienia z dwoma jednojajowymi bliźniakami a jeden z nich przeszedł dietę, to jeśli po jej zakończeniu zje tyle samo co brat bliźniak , który na diecie nie był, to ten pierwszy przytyje a ten drugi nie. Podczas chudnięcia organizm przestawia swój metabolizm tak, aby uzyskać z określonej ilości pokarmu więcej kalorii i w miarę możliwości zaczyna gromadzić zapasy. To trochę tak jakby zaczął myśleć: ,,skoro teraz brakuje jedzenia, to trzeba się przygotować na taką ewentualność w przyszłości i zgromadzić rezerwy…”

Każda osoba, która stosowała diety odchudzające, polegające na radykalnej zmianie składników żywieniowych a także ich racji, po powrocie do ,,normalnego odżywiania’ ’poczuje, że jego łaknienie jest większe a ta sama ilość pokarmu wywołuje większy wzrost otyłości. Te mechanizmy metaboliczne są tym wyraźniejsze, im częściej ktoś dietę stosował.

Co zatem zamiast diety odchudzającej?

Dobre, zdrowe nawyki żywieniowe pozwalają utrzymać nasz organizm w dobrej formie zarówno psychicznej jak i fizycznej. Raz wypracowany nawyk, ukształtowany w naszej psychice jako pożądany, pozostaje z nami do końca życia. Zatem kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych to długi proces ale niewątpliwie wpływa na lepszą kondycje całego organizmu-tak fizyczną jak i psychiczną.

Anna Proch psycholog, psychodietetyk


 
Podziel się na Facebooku

Reklama
Partnerzy
sp_klanad.jpg
Wyszukaj artykuł