Czy powinniśmy bać się HIV?
Eksperci Polskiego Towarzystwa Higienicznego Oddział Śląski edukują młodzież oraz nauczycieli i wychowawców o profilaktyce HIV i tolerancji wobec osób żyjących z wirusem.
W listopadzie 15 tys. uczniów z 200 szkół ponadpodstawowych w województwie śląskim zostało objętych działaniami edukacyjnymi na temat HIV i AIDS. Projekt „HIV/AIDS – wiem, nie boję się, toleruję”, wyróżniony w Konkursie Pozytywnie Otwarci, jest realizowany przez Polskie Towarzystwo Higieniczne Oddział Śląsk oraz Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Katowicach.
Projekt jest dwuetapowy. Pierwszy etap zakończył się 15 listopada konferencją szkoleniową dla nauczycieli szkół ponadpodstawowych w Katowicach. Następnie, w okresie przed i po obchodzonym 1 grudnia Światowym Dniu AIDS, w szkołach na Śląsku będą organizowane zajęcia edukujące o wirusie.
Finałem drugiego etapu projektu będzie konkurs na spot edukacyjny pod hasłem: „HIV/AIDS – wiem, nie boję się, toleruję”. Uczniowie, przygotowani merytorycznie przez nauczycieli, nakręcą krótkie filmy promujące profilaktykę HIV, przestrzegające przed ryzykownymi zachowaniami lub pokazujące tolerancję wobec osób żyjących z wirusem. Pięciu laureatów otrzyma nagrody w postaci bonów podarunkowych.
„Od wdrożenia badań w Polsce w 1985 r. do 31 lipca 2017 r. stwierdzono zakażenie HIV ponad 22 tys. razy, a statystycznie każdego dnia ponad 3 osoby dowiadują się o zakażeniu HIV. Epidemiolodzy szacują, że spora grupa osób wciąż jest nieświadoma swego statusu serologicznego. Zapobieganie zakażeniom HIV i leczenie osób chorych na AIDS jest bardzo ważnym zagadnieniem zarówno dla społeczeństwa naszego kraju, jak i bezpośrednio dla każdej osoby zakażonej oraz jej bliskich” – motywuje realizację projektu Beata Kempa koordynator projektu z Polskiego Towarzystwa Higienicznego.
„Liczymy na to, że udział w Konkursie podniesie poziom wiedzy na temat HIV i AIDS wśród młodych mieszkańców Śląska oraz zachęci ich do przekazywania zdobytych informacji dalej w ramach edukacji rówieśniczej” – powiedział Paweł Mierzejewski, koordynator programu Pozytywnie Otwarci.
„Największym problemem osób żyjących z HIV nie jest w dzisiejszych czasach samo zakażenie, które można kontrolować lekami i z którym żyje się do późnej starości. Wyzwaniem medycznym, przed którym stają osoby seropozytywne jest obawa, czy to długie życie będzie zdrowe tj. czy leczenie nie spowoduje poważnych skutków ubocznych. Z kolei największym wyzwaniem socjologicznym, czy może raczej psychologicznym jest poczucie alienacji osób seropozytywnych. Pełniejsza wiedza o problemie HIV pomaga pacjentom w lepszej komunikacji z lekarzem przy doborze odpowiedniej terapii, a wszystkim nam w budowaniu postaw tolerancji i akceptacji wobec osób, które zmagają się z wirusem codziennie” – powiedział Michał Kaźmierski, Dyrektor Generalny firmy Gilead Sciences Poland, która od początku konkursu „Pozytywnie Otwarci” przeznaczyła na realizację kilkudziesięciu projektów granty w wysokości ponad miliona złotych.
***
Celem Programu Pozytywnie Otwarci jest promocja profilaktyki HIV oraz wiedzy o możliwościach normalnego życia z wirusem. W ramach programu Pozytywnie Otwarci organizowany jest Konkurs dla instytucji i osób, które chciałyby prowadzić lub już prowadzą programy w obszarach edukacji i aktywizacji, a także profilaktyki i diagnostyki HIV/AIDS. Partnerami Programu są Krajowe Centrum ds. AIDS, Prezydent m. st. Warszawy, Służba Zdrowia, Wydawnictwo Termedia oraz firma Gilead Sciences.
wypracowanie zdrowych nawyków żywieniowych
wzmocnienie motywacji
zmianę niesprzyjających przekonań i zachowań
wzmacnianie poczucia własnej wartości
regulację emocji , dzięki którym możliwa jest eliminacja nadmiernego jedzenia
Mechanizm oszczędnościowego genotypu czyli dlaczego diety są nieskuteczne?
Po utracie upragnionych kilogramów będących skutkiem stosowania diety przynajmniej 90% osób powróci do swojej normalnej wagi, a często nawet ją przekroczy. Dzieje się tak dlatego, że zastosowanie diety wyzwala w naszym organizmie niestrudzone, genetycznie uwarunkowane mechanizmy przystosowania się do głodu, które posiadamy w spadku od ewolucji.
Powrót do poprzedniej wagi po zakończeniu diety nie jest związany z brakiem siły woli jak większość z nas myśli, ale z mechanizmem fizjologicznym jaki ewolucja wbudowała w nasze organizmy , byśmy mogli przetrwać jako gatunek ludzki czasu chłodu i głodu. Nosi on nazwę mechanizm oszczędnościowego genotypu. Obrazowo mówiąc: jeśli mamy do czynienia z dwoma jednojajowymi bliźniakami a jeden z nich przeszedł dietę, to jeśli po jej zakończeniu zje tyle samo co brat bliźniak , który na diecie nie był, to ten pierwszy przytyje a ten drugi nie. Podczas chudnięcia organizm przestawia swój metabolizm tak, aby uzyskać z określonej ilości pokarmu więcej kalorii i w miarę możliwości zaczyna gromadzić zapasy. To trochę tak jakby zaczął myśleć: ,,skoro teraz brakuje jedzenia, to trzeba się przygotować na taką ewentualność w przyszłości i zgromadzić rezerwy…”
Każda osoba, która stosowała diety odchudzające, polegające na radykalnej zmianie składników żywieniowych a także ich racji, po powrocie do ,,normalnego odżywiania’ ’poczuje, że jego łaknienie jest większe a ta sama ilość pokarmu wywołuje większy wzrost otyłości. Te mechanizmy metaboliczne są tym wyraźniejsze, im częściej ktoś dietę stosował.
Co zatem zamiast diety odchudzającej?
Dobre, zdrowe nawyki żywieniowe pozwalają utrzymać nasz organizm w dobrej formie zarówno psychicznej jak i fizycznej. Raz wypracowany nawyk, ukształtowany w naszej psychice jako pożądany, pozostaje z nami do końca życia. Zatem kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych to długi proces ale niewątpliwie wpływa na lepszą kondycje całego organizmu-tak fizyczną jak i psychiczną.
Anna Proch psycholog, psychodietetyk