„Słoneczna Galeria” wspiera walkę z chorobami nowotworowymi dzieci
środa, 04 lipca 2018 12:47
Dobiegła końca tegoroczna edycja warsztatów plastycznych “Słoneczna Galeria”, realizowanych na dziecięcych oddziałach onkologicznych i hematologicznych w całej Polsce. W projekcie udział wzięło pół tysiąca pacjentów, których dzieła licytowane będą podczas listopadowej gali charytatywnej organizowanej pod szyldem „Urtica Dzieciom”.
„Słoneczna Galeria” to najstarszy projekt wrocławskiej Fundacji Urtica Dzieciom, którego celem jest organizacja cyklicznych warsztatów dających wsparcie w walce z nowotworami i sprawiających, że mali pacjenci lepiej radzą sobie z wielomiesięczną izolacją od bliskich oraz przyjaciół. Zajęcia przygotowano z myślą o dzieciach w wieku od 2 do 18 roku życia. Trwały one od marca do czerwca br. (w kilku placówkach będą kontynuowane jeszcze w lipcu) i w tym czasie powstało blisko 1 000 wyjątkowych prac! Tematem przewodnim były tym razem „marzenia” i to one stanowiły inspirację dla uczestników, którzy przelewali na papier czy płótno swoje dziecięce tęsknoty.
– Taki jest zamysł naszej inicjatywy. To przecież arteterapia, czyli spotkanie ze sztuką, które pozwoli odreagować, przyniesie radość i ucieczkę od trudnej rzeczywistości – tłumaczy Katarzyna Cabaj, Członek Zarządu Fundacji Urtica Dzieciom.
W projekcie udział bierze 18 placówek z całego kraju, w których funkcjonują dziecięce oddziały onkologiczne i hematologiczne. Zaangażowanych było 54 artystów-plastyków, którzy czuwali nad prawidłowym przebiegiem zajęć, pobudzali kreatywność, odkrywali nowe talenty, a przede wszystkim wraz ze „Słoneczną Galerią” wnosili w szpitalne korytarze promienie radości oraz ukojenia.
– Ulubioną techniką okazały się płynne akwarele, o przepięknie pracujących ze sobą kolorach. Kleksografia z ich użyciem powracała niezwykle często, przynosząc śmiech, nieustające zaskoczenie
i satysfakcję z efektów – opowiada Katarzyna Samosiej, prowadząca zajęcia plastyczne na oddziale onkologii dziecięcej w Ośrodku Pediatrycznym im. M. Konopnickiej w Łodzi. – Malujemy też szpachlami malarskimi, grubo nakładając farby akrylowe, tworzymy obrazy z kolorowych papierów, dajemy drugie życie starym książkom albo zgłębiamy tajniki azjatyckiej sztuki malowania tuszem, suiboku-ga – dodaje artystka.
Wybrane prace będą licytowane podczas dorocznej gali, która – jak zdradzają organizatorzy – odbędzie się 22 listopada br. w Zamku Topacz. W wydarzeniu udział wezmą przedstawiciele świata kultury i biznesu, a cały dochód ze sprzedaży dzieł młodych artystów trafi do szpitali i będzie przeznaczony m.in. na specjalistyczny sprzęt medyczny, wyposażenie sal chorych, a także sfinansuje wakacyjne turnusy rehabilitacyjne dla dzieci i ich rodziców Urtica Dzieciom Camp. Na przestrzeni 20 lat udało się w ten sposób zebrać ponad 2,5 miliona złotych.
Fundacja Urtica Dzieciom została powołana do życia w kwietniu 2017 roku, jednak jako inicjatywa firmy Urtica Sp. z o.o., będącej największym dystrybutorem leków na rynku szpitalnym, istnieje już od 21 lat. Jej celem jest działanie na rzecz dzieci i młodzieży z chorobami nowotworowymi oraz ich rodzin. Organizacja wspiera i prowadzi inicjatywy o charakterze zdrowotnym, edukacyjnym
i charytatywnym. Aktualnie z jej pomocy korzysta 18 placówek szpitalnych.
Źródło : Multum PR sp. z o.o.
wypracowanie zdrowych nawyków żywieniowych
wzmocnienie motywacji
zmianę niesprzyjających przekonań i zachowań
wzmacnianie poczucia własnej wartości
regulację emocji , dzięki którym możliwa jest eliminacja nadmiernego jedzenia
Mechanizm oszczędnościowego genotypu czyli dlaczego diety są nieskuteczne?
Po utracie upragnionych kilogramów będących skutkiem stosowania diety przynajmniej 90% osób powróci do swojej normalnej wagi, a często nawet ją przekroczy. Dzieje się tak dlatego, że zastosowanie diety wyzwala w naszym organizmie niestrudzone, genetycznie uwarunkowane mechanizmy przystosowania się do głodu, które posiadamy w spadku od ewolucji.
Powrót do poprzedniej wagi po zakończeniu diety nie jest związany z brakiem siły woli jak większość z nas myśli, ale z mechanizmem fizjologicznym jaki ewolucja wbudowała w nasze organizmy , byśmy mogli przetrwać jako gatunek ludzki czasu chłodu i głodu. Nosi on nazwę mechanizm oszczędnościowego genotypu. Obrazowo mówiąc: jeśli mamy do czynienia z dwoma jednojajowymi bliźniakami a jeden z nich przeszedł dietę, to jeśli po jej zakończeniu zje tyle samo co brat bliźniak , który na diecie nie był, to ten pierwszy przytyje a ten drugi nie. Podczas chudnięcia organizm przestawia swój metabolizm tak, aby uzyskać z określonej ilości pokarmu więcej kalorii i w miarę możliwości zaczyna gromadzić zapasy. To trochę tak jakby zaczął myśleć: ,,skoro teraz brakuje jedzenia, to trzeba się przygotować na taką ewentualność w przyszłości i zgromadzić rezerwy…”
Każda osoba, która stosowała diety odchudzające, polegające na radykalnej zmianie składników żywieniowych a także ich racji, po powrocie do ,,normalnego odżywiania’ ’poczuje, że jego łaknienie jest większe a ta sama ilość pokarmu wywołuje większy wzrost otyłości. Te mechanizmy metaboliczne są tym wyraźniejsze, im częściej ktoś dietę stosował.
Co zatem zamiast diety odchudzającej?
Dobre, zdrowe nawyki żywieniowe pozwalają utrzymać nasz organizm w dobrej formie zarówno psychicznej jak i fizycznej. Raz wypracowany nawyk, ukształtowany w naszej psychice jako pożądany, pozostaje z nami do końca życia. Zatem kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych to długi proces ale niewątpliwie wpływa na lepszą kondycje całego organizmu-tak fizyczną jak i psychiczną.
Anna Proch psycholog, psychodietetyk
