Jesteśmy o krok od decyzji, na którą tak długo czekali rodzice i pediatrzy. Chodzi o powszechne, bezpłatne szczepienie przeciwko rotawirusom dla niemowląt. Projekt rozporządzenia, który ma rozszerzyć Narodowy Program Szczepień Ochronnych właśnie o szczepienie przeciwko rotawirusom, trafił do konsultacji społecznych. Mamy nadzieję, że są one jedynie formalnością (gdyż stanowisko ekspertów i rodziców jest tu spójne od wielu lat) i w najbliższych dniach decyzja wejdzie w życie. Wtedy od 1 stycznia 2021 r. dzieci od 6. do 24. tygodnia życia zostaną objęte obowiązkowym szczepieniem przeciwko zakażeniom wywołanym przez rotawirusy.

– Bardzo się cieszę, że Ministerstwo Zdrowia podjęło taką decyzję i bardzo za nią dziękuję. Jako neonatolog kilkukrotnie zwracałam się do ministra zdrowia z prośbą o objęcie szczepieniem przeciwko rotawirusom całej populacji dzieci. Jako Polskie Towarzystwo Neonatologiczne, którego przez wiele lat byłam prezesem, wprowadziliśmy zalecenia dotyczące szczepienia wcześniaków przeciwko rotawirusom, bo to szczególna grupa dzieci, ale całe środowisko medyczne zdaje sobie sprawę z tego, że tylko szczepienie całej populacji jest w stanie właściwie zabezpieczyć dzieci
i wpłynąć na obniżenie liczby hospitalizacji. Dlatego niezmiernie cieszy mnie decyzja Ministerstwa Zdrowia – powiedziała prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka.

Koszty hospitalizacji dzieci z powodu zakażeń wywoływanych przez rotawirusy są ogromne – rocznie to nawet 120 mln złotych. Szacuje się, że po wprowadzeniu populacyjnych szczepień ochronnych zostaną one zmniejszone o ok. 60 mln już w pierwszym roku funkcjonowania rozszerzonego Programu Szczepień Ochronnych.

– Szczepienie przeciwko rotawirusom w skuteczny i bezpieczny sposób zapobiega zakażeniom, które często kończą się pobytem dziecka w szpitalu. Doświadczenia innych krajów pokazują, że liczba hospitalizacji może zmniejszyć się nawet o 94%. Dodatkowo objęcie szczepieniem całej populacji dzieci wpłynie na zmniejszenie zakażeń również w innych grupach osób, nawet tych nieszczepionych – powiedziała prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii.

– Jako wakcynolog i pediatra uważam, że to bardzo potrzebna decyzja, szczególnie teraz, w dobie COVID-19. To bardzo ważne, aby zminimalizować ryzyko pobytu dziecka w szpitalu, szczególnie
w okresie, gdy spodziewamy się jesienno-zimowego wzrostu zachorowań na zakażenia układu oddechowego. Ogromnie cieszę się, że nasz głos został wysłuchany i Program Szczepień Ochronnych zostanie rozszerzony o szczepienie przeciwko rotawirusom – powiedział dr hab. n. med. Ernest Kuchar, przewodniczący Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.

Za obowiązkowym, bezpłatnym szczepieniem dzieci przeciwko rotawirusom od wielu lat opowiadali się lekarze pediatrzy, neonatolodzy, wakcynolodzy, a także rodzice małych dzieci. Zalecenie rozszerzenia Programu Szczepień Ochronnych znalazło się także w rekomendacjach Rady Sanitarno-Epidemiologicznej przy Głównym Inspektorze Sanitarnym oraz Zespołu ds. Szczepień Ochronnych przy Ministrze Zdrowia.