Tak dla Zdrowia logo

Przyłącz się do kampanii!

Suplementacja folianów w prewencji wady cewy nerwowej – na czas i skutecznie

Jak podaje Instytut Matki i Dziecka, każdego roku 2 tys. dzieci przychodzi na świat z wadą cewy nerwowej. W latach ’80 naukowcy potwierdzili w badaniach obserwacje prowadzone od połowy XX w., wskazujące, że składnikiem odżywczym, który odgrywa kluczową rolę w profilaktyce tego schorzenia jest kwas foliowy.

Tymczasem przeciętna dieta Polek pokrywa jednak tylko do 50% zapotrzebowania na ten składnik, dlatego eksperci zalecają jego dodatkową suplementację.

 

Przyjmowanie kwasu foliowego przez przyszłą mamę w okresie prekoncepcyjnym oraz przez pierwszy trymestr ciąży zmniejsza ryzyko wystąpienia wady cewy nerwowej aż o 70%. Jak jednak wynika z przeprowadzonych kilka lat temu badań, tylko co 4. kobieta przyjmuje kwas foliowy przed pierwszą ciążą.

 

Pierwsze dni życia o dużym znaczeniu

Wady cewy nerwowej są konsekwencją nieprawidłowego rozwoju układu nerwowego i kręgosłupa dziecka w okresie zarodkowym. Zaburzenie ich dojrzewania następuje w pierwszych 28 dniach ciąży, jeśli wystąpił czynnik, który zakłócił proces zamknięcie cewy nerwowej. W tym czasie większość przyszłych mam najczęściej dowiaduje się o poczęciu dziecka. Wtedy jest już jednak za późno na wykorzystanie narzędzi pierwotnej profilaktyki w postaci suplementacji kwasem foliowym, dlatego zaleca się jej rozpoczęcie już na etapie planowania dziecka.

Wady cewy nerwowej można rozpoznać w badaniu USG dopiero pod koniec II trymestru ciąży. Wynikające z nieprawidłowego zamknięcia cewy wady dzieli się na dwie podstawowe grupy:

 

  • Bezmózgowie – związane z nieprawidłowym wykształcaniem się mózgu
  • Rozszczep kręgosłupa (przepuklina oponowa lub oponowo-rdzeniowa) – wynikające z zaburzenia dojrzewania tylnych części kręgosłupa

 

Niestety bezmózgowie jest wadą letalną. Dzieci rodzą się martwe lub odchodzą w ciągu kilku pierwszych godzin po przyjściu na świat.

W wyniku rozszczepu kręgosłupa dzieciom grozi niepełnosprawność ruchowa – następstwo skrzywienia kręgosłupa i stóp, znacznie obniżająca jakość życia. W wyniku zmian neurologicznych może ponadto wystąpić niedowład kończyn czy zaburzenia czucia skórnego. Rozszczepowi kręgosłupa często towarzyszy też wodogłowie.

Mamo, czy wiesz, że…

Oprócz niedoboru kwasu foliowego, ryzyko wystąpienia wady cewy nerwowej zwiększają:

ü  czynniki genetyczne – ryzyko narodzin z wadą cewy nerwowej wzrasta do 4%, jeśli brat lub siostra urodzili się wcześniej z tym samym schorzeniem i do 10%, jeżeli dwoje starszego rodzeństwa przyszło na świat z WCN

ü  zespół pasm owodniowych – przedwczesne pęknięcie worka owodniowego uwalnia pasma owodni, które uszkadzają zdrowe tkanki płodu

ü  infekcje bakteryjne, wirusowe, grzybicze bądź pasożytnicze, jeśli wystąpiły podczas ciąży

ü  ekspozycja na zbyt intensywne promieniowanie rentgenowskie i jonizujące

ü  cukrzyca i otyłość na początku ciąży

ü  hipertermia – przegrzanie organizmu w wyniku działania czynników zewnętrznych

ü  nadmiar witaminy A

Kwas foliowy – programowa profilaktyka

Kwas foliowy, obok DHA, jodu, żelaza i witaminy D, należy do grupy pięciu składników (tzw. BIG FIVE), których wpływ na prawidłowy rozwój dziecka i rola w profilaktyce wielu schorzeń zostały udowodnione w badaniach naukowych. Jednocześnie niedobory tych składników w populacji kobiet w ciąży są powszechne, a pozyskanie ich nawet z dobrze zbilansowanej diety jest niezwykle trudne tłumaczy Agnieszka Pawłowska-Wypych, biotechnolog, honorowy członek Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego, dyrektor ds. nauki i rozwoju w firmie Sequoia.

Znaczenie kwasu foliowego w profilaktyce wad cewy nerwowej jest znane medycynie od kilkudziesięciu lat. W wielu krajach powstały programy profilaktyczne, mające na celu podnoszenie świadomości w zakresie uzupełniania niedoboru kwasu foliowego przez kobiety planujące dzieci. Składnik ten zmniejsza ryzyko wystąpienia nie tylko wady cewy nerwowej, ale również innych zaburzeń rozwoju – wad serca czy rozszczepu podniebienia. Ponadto sprzyja zdrowiu kobiet, nie tylko w okresie ciąży, ale przez całe życie – zapobiega anemii i usprawnia funkcjonowanie układu pokarmowego.

Mamo, czy wiesz, że…

Niedobór kwasu foliowego zwiększa również ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu oraz niskiej masy urodzeniowej, ponieważ składnik ten ma istotny wpływ na prawidłowe wchłanianie przez dziecko składników odżywczych z przewodu pokarmowego matki.

Zbilansowana dieta nie wystarczy

Ponieważ nasz organizm nie potrafi sam wyprodukować kwasu foliowego, przyszła mama musi pozyskiwać je z innych źródeł. Dieta bogata w produkty spożywcze, które zawierają ten składnik pokrywa tylko część zwiększonego w okresie ciąży zapotrzebowania. Ponadto, w wyniku obróbki termicznej (smażenie, gotowanie) bądź niewłaściwego przechowywania pokarmów zawierających  foliany, część tego składnika zostaje utracona.

Mamo, czy wiesz, że… źródłem kwasu foliowego w pokarmie są m.in.:

 

  • soja
  • szpinak
  • szparagi
  • bób
  • brukselka
  • brokuły
  • pomarańcza
  • otręby pszenne
  • chleb razowy
  • wątróbka

 

Ponieważ możliwość pozyskania odpowiedniej ilości kwasu foliowego nawet z dobrze zbilansowanej diety jest ograniczona, eksperci zalecają jego profilaktyczną suplementację w ilości 0,4 mg na dobę. W przypadku kobiet, które urodziły w przeszłości dziecko z wadą cewy nerwowej bądź mają za sobą co najmniej trzy poronienia rekomendowana dawka wzrasta do 4 mg na dobę. Suplementacja powinna rozpocząć się co najmniej na 3 miesiące przed planowanym poczęciem i być kontynuowana minimum przez cały pierwszy trymestr ciąży.

Genetycznie uwarunkowane trudności z wchłanianiem

Niestety, badania pokazują, że nawet połowa kobiet może mieć trudności z wchłanianiem kwasu foliowego zawartego w suplementach, ponieważ składnik ten musi przejść w organizmie szereg przemian, nim przekształci się w najbardziej aktywną formę folianu. Źródłem problemu jest genetycznie uwarunkowana niska aktywność enzymu MTHFR, odpowiedzialnego za ten proces. Nie tylko więc brak właściwej profilaktyki pierwotnej, ale również problemy z wchłanianiem kwasu foliowego zwiększają ryzyko jego niedoboru w populacji kobiet i występowania wad cewy nerwowej u dzieci.

Ze względu na skalę problemu z wchłanianiem kwasu foliowego wśród kobiet oraz jego kluczową rolę w prewencji wad cewy nerwowej, naukowcy zaczęli opracowywać coraz lepiej przyswajalne formy folianów, wykorzystywane jako składnik suplementów. Obecnie jesteśmy na etapie IV generacji. Do generacji I zaliczamy foliany występujące w żywności. II generacja to pozyskany już w laboratorium kwas foliowy. Sól wapniowa – 5-metylotetrahydrofolian należy do III generacji. Związkiem najnowszej, IV generacji, zapewniającym najwyższą do tej pory biodostępność folianów jest sól glukozaminowa – 5-MTHF – wylicza Agnieszka Pawłowska-Wypych.

Wysoko przyswajalna aktywna forma folianu IV generacji posiada pozytywną opinię Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności i zatwierdzona przez Komisję Europejską jako źródło folianu w preparatach farmaceutycznych. Uzyskał też status bezpieczeństwa GRAS, przyznawany przez Amerykańską Agencję Żywności i Leków. W Polsce folian IV generacji dostępny jest pod nazwą Actifolin.

Eksperci nie mają wątpliwości co do zasadności dodatkowej suplementacji kwasem foliowym w okresie prekoncepcyjnym i w czasie ciąży. Preparaty dostępne są na półkach nie tylko aptek, ale również sieciowych drogerii, bez recepty. Aby skutecznie minimalizować ryzyko wystąpienia wady cewy nerwowej u dziecka, ważny jest zarówno czas rozpoczęcia suplementacji, jak i biodostępność folianów zawartych w przyjmowanych preparatach. Ze względu na bezpieczeństwo stosowania oraz wielokierunkowe korzyści dla zdrowia kobiety, warto sięgać po nie rutynowo, nawet zanim jeszcze pojawi się pierwsza myśl o dziecku.

 
Podziel się na Facebooku
Partnerzy
gam_366x100.jpg
Wyszukaj artykuł