30 maja
Lato za pasem. Wielu moich znajomych korzystając z pięknej pogody na południu Europy właśnie w czerwcu planuje tam urlopy. Temperatury już letnie, ceny przystępne a i turystów nie takie tłumy jak w wakacje. Patrząc na asortyment , który zaczynamy sprzedawać w tym okresie chyba jest to coraz częstsza tendencja.
Chciałam Wam dziś przypomnieć jakich preparatów nie może zabraknąć w wakacyjnej apteczce:
- kremów z wysokimi filtrami, szczególnie te z serii dermokosmetycznych są cenione, ze względu na świetną jakość i małe ryzyko wywołania alergii;
- leków na dolegliwości gastryczne: przeciwbiegunkowe, probiotyki (najlepiej te, których nie musimy trzymać w lodówce), kropli żołądkowych lub miętowych;
- preparatów odstraszających komary, meszki, kleszcze;
- wody utlenionej, plastrów, maści w saszetkach z zawartością antybiotyku;
- czegoś przeciwbólowego, wapna na alergię;
To chyba niezbędne minimum.