Kiełkujące zdrowie!
Znane w starożytnych Chinach, do Europy zawędrowały w XVIII wieku za sprawą angielskiego podróżnika Jamesa Cooka. Współcześnie cenione przede wszystkim przez wegetarian powinny znaleźć się w diecie każdego.
Tak w największym skrócie można scharakteryzować kiełki, czyli precyzyjnie mówiąc kiełkujące nasiona, w których wskutek działania enzymów powstają duże ilości łatwo przyswajalnych witamin, minerałów, a także składników odżywczych.
Najpopularniejsze w Polsce kiełki rzeżuchy zawierają witaminę C, PP, potas, wapń, magnez oraz niezbędną dla prawidłowego wyglądu skóry, włosów, paznokci siarki. Podobny skład mają kiełki rzodkiewki, obfitujące ponadto w cynk. Kiełkujące nasiona soczewicy zawierają niezbędny w procesie tworzenia krwi kwas foliowy. Te z lucerny mają w sobie dużo łatwo strawnego białka oraz żelaza.
Z uwagi na różny skład i co za tym idzie właściwości, warto sięgać po różne rodzaje kiełków. Można je kupić i wyhodować samemu. Nade wszystko należy po nie sięgać jako dodatek do kanapek, zup, sałatek i past.