Endorfiny
Boże Narodzenie to czas oczekiwania i radości, wspólnych chwil w gronie rodzinnym, czas dobroci. Ale także nerwów, większych korków na ulicach, tłoków na chodnikach i przede wszystkim kolejek w sklepach. Swoje trzeba się nadenerwować.
Warto poprawić sobie nastrój od wewnątrz i zainwestować w siebie i swoją prywatną wewnętrzną fabrykę szczęścia. Promienny uśmiech od ucha do ucha, uczucie przyjemności i zrelaksowania – to efekt działania endorfin, hormonu szczęścia. Jak pobudzić organizm do nad produkcji tego wesołego hormonu i co to w ogóle jest?
Endorfiny to grupa hormonów peptydowych. Są endogennymi opioidami. Wywołują dobre samopoczucie, stany euforyczne. Zmniejszają odczuwanie bólu. Powodują, że świat wydaje się piękny, choinki przestają kojarzyć z poczuciem obowiązku, a prezenty faktycznie wywołują radość.
Jak poprawić sobie nastrój przed świętami, w czasie i po świętach, i zwiększyć poziom endorfin w organizmie?
Zakochajmy się! Ogromne ilości endorfin wytwarzane są przez komórki osób zakochanych. Dodatkowo hormony te utrzymywane są na stałym wysokim poziomie przez bardzo długi czas. Obiekt naszych uczuć nie musi być nawet obok nas wystarczy o nim/niej pomyśleć i już buzia uśmiecha się nam od ucha do ucha, a endorfiny galopują przez krwiobieg.
Kochajmy się! Podczas miłosnych tete a tete poziom endorfin rośnie dwustukrotnie. Jeżeli seks dzielimy z ukochana osobą gwarantujemy sobie dogłębny odpoczynek umysłu.
Przyprawiajmy! Ostre przyprawy, zwłaszcza te zawierające kapsaicyje (pieprz, chilli) powodując pieczenie w ustach organizm produkują endorfiny, które mają zadziałać przeciwbólowo.
Pałaszujmy słodycze z przyjemnością! W momencie wkładania słodyczy do ust mózg obiera informację że dzieje się coś ekscytującego, rozkosz podniebienia. Niestety musi to być kontrolowane – można się uzależnić. Po jedzeniu poziom endorfin gwałtownie wzrasta dlatego tak bardzo je lubimy, ale także bardzo szybko spada pozostawiając poczucie winy i zbędne kilogramy. Kiedy więc zjadamy czekoladę mózg domaga się więcej i więcej.
Śmiejmy się! Opowiedziany dowcip, śmieszna komedia czy najzwyklejsze łaskotki. Im więcej śmiechu tym większa ilość endorfin uwalniana do organizmu.
Ruszajmy się! Sport to nie tylko zdrowie. Każdy wysiłek fizyczny jest w stanie spowodować zwiększenie wydzielania endorfin w organizmie. Nieważne czy robisz zakupy, sprzątasz, pomagasz przy dekorowaniu stołu - endorfiny wydzielane są, aby dodać ci energii oraz zneutralizować skutki obciążenia mięśni i stawów podczas wysiłku.
Pamiętajmy! Boże Narodzenie to święto optymistów, którzy zarażają świat uśmiechem. Idą przed siebie radośnie, pogodnie myślą o przyszłości, przekonani, że trudne sytuacje są tylko po to, aby cieszyć się perspektywą wyjścia z opresji obronną ręką. Nie pozwólmy sobie być tymi bez humoru! Szkoda czasu i marzeń o wspaniałych świętach.