Tak dla Zdrowia logo

Lektura na zdrowie

Pochwała miłości w służbie zdrowiu

Ludzie zakochani zachowują się beztrosko, czują lekko, a świat wokół nich jest piękniejszy. Nie zdajemy sobie sprawy jak zbawienny dla zdrowia jest ten stan. Gdy kochasz i jesteś kochany żyjesz dłużej. Już sam pocałunek przynosi masę korzyści - radykalnie obniża poziom cholesterolu i wysokie ciśnienie oraz poziom hormonu stresu odpowiedzialnego za bezsenność, zwiększa również naszą odporność na choroby powodowane przez bakterie. Gdyby było to możliwe lekarze zapisywaliby nam miłość na receptę. Jako przepis na długowieczność i kondycję.  Gdy człowiek ma w swoim życiu cel, czuje się kochany i otaczają go najbliżsi, dla których pragnie żyć, wówczas ma największe chęci do wyleczenia się z choroby. Wnioskować, więc można, że miłość uzdrawia!

Uzdrowicielska siła miłości

Badania naukowców potwierdzają, że osoby żyjące w udanym związku rzadziej zapadają na depresje, nowotwory, czy schorzenia układu krążenia. Mają też większą motywację do zdrowego trybu życia, częściej wybierają się na badania kontrolne. Partner najszybciej zauważy niepokojące zmiany, które mogą być objawami choroby. Udany związek ma dobry wpływ na układ hormonalny, zwiększa odporność na stres, a erotyczne zaspokojenie aktywizuje prawą półkulę mózgu, która odpowiada za wyobraźnię. Człowiek, który, na co dzień nie może liczyć na zainteresowanie partnera, rodziny ani przyjaciół częściej narażony jest na stany depresyjne. Wydzielany w nadmiarze hormon stresu niekorzystnie wpływa na jego system odpornościowy.

Rodzice, którzy nie poświęcają swoim dzieciom wystarczająco dużo czasu, narażają je na upośledzenie procesu wytwarzania w mózgu serotoniny, substancji potocznie nazywanej „hormonem szczęścia”. W przyszłości może stać się to  przyczyną wielu chorób, dlatego kontakt z osobami, które darzy się uczuciem jest tak ważny. Przytulanie przynosi masę korzyści, głównie wzrost poziomu, endorfin i oksytocyny, zwanej hormonem opieki i przywiązania. Serdeczny uścisk poprawia nastrój, a człowiek lepiej radzi sobie w trudnych sytuacjach. Znana amerykańska terapeutka Virginia Satir obliczyła, że każdy potrzebuje czterech przytuleń dziennie, by przeżyć, i ośmiu, by zachować zdrowie. Tej terapii nie da się przedawkować, możne ją stosować bez umiaru.

Miłość non-stop

Może zastąpić najlepsze kosmetyki i dietę. Podczas gry miłosnej organizm zużywa mnóstwo energii, można, więc to traktować, jako cudowną kurację odchudzającą.  To idealny trening dla serca, które przyspiesza z 70 uderzeń na minutę do 150-160. Wzrasta ciśnienie, krew wypełnia najdrobniejsze naczynka. I korzystny stan dla układu krążenia, skóra dostaje dodatkowe porcje tlenu i składników odżywczych, a włosy nabierają połysku. Czas spędzony z partnerem chroni także przed różnymi infekcjami, rośnie liczba leukocytów, czyli białych ciałek krwi odpowiedzialnych za odporność. Regularne współżycie łagodzi ból. To zasługa wyzwalającej się podczas stosunku oksytocyny, hormonu o właściwościach przeciwbólowych. Pod wpływem intensywnej pracy mięśni miednicy, ud, pośladków, ramion, szyi i klatki piersiowej, całe ciało staje się ładniej ukształtowane. Również sport uprawiany w duecie przynosi masę korzyści. Oprócz wzajemnej motywacji pomaga zwiększyć poczucie więzi, a spędzanie czasu na ćwiczeniach czyni je przyjemniejszymi. Dla tych, którzy pod nawałem pracy nie mogą pozwolić sobie na wspólny jogging każdego dnia, proponujemy wycieczkę rowerową dwa razy w tygodniu.

Udowodniono, że osoby zakochane, żyjące w parach, często jedzą zdrowiej i nie piją alkoholu. Razem łatwiej zdecydować się na zamianę kulinarnych nawyków, a dieta szybciej odniesie sukces. Łatwiej o pożywne śniadania. Odpowiednio ułożone, rzutuje na to, co jemy przez resztę dnia. Jogurt, muesli, otręby czy pieczywo razowe z wędliną sprawią, że później pojawi się ochota na kaloryczne przekąski.  Wsparcie drugiej osoby pomaga również skończyć z nałogami. Łatwiej zmienić rutynowe zachowania, wybrać termin, rzucenia palenia, bądź skorzystać z leczenia farmakologicznego. We dwoje zdecydowanie łatwiej będzie wytrwać w abstynencji. I motywacja jest większa. Oraz nagroda – wspólne życie bez zatruwania powietrza.

Miłość niejedno ma imię

Na koniec warto wspomnieć, że na tych, którzy nie są zakochani podobny wpływ mogą mieć silne więzi z przyjaciółmi i rodziną. Kochajmy się i bądźmy kochani, uwielbiajmy, lubmy, szanujmy, a będziemy żyć dłużej ciesząc się zdrowym organizmem i dobrą kondycją. MJ

 

 
Podziel się na Facebooku

Reklama
Wyszukaj artykuł