Informatyzacja placówek medycznych
Prezydent RP w maju 2011 roku podpisał ustawę o systemie informacji medycznej, która nakłada na placówki ochrony zdrowia obowiązek informatyzacji dokumentacji medycznej od 1 sierpnia 2014 r. Do tego momentu wszystkie placówki w Polsce muszą wdrożyć oprogramowanie służące do tworzenia i wymiany dokumentów medycznych wyłącznie w postaci cyfrowej. Obecnie trwają intensywne prace nad opracowaniem właśnie takiego systemu elektronicznej dokumentacji. Niezbędna jest w tej kwestii zarówno współpraca, jak również otwarta dyskusja i kooperacja pomiędzy placówkami medycznymi, instytucjami centralnymi i samorządami. Jak wynika z analiz zaprezentowanych przez Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia wdrażanie EDM w placówkach może przekroczyć rok, bowiem sam wybór wykonawcy zajmować będzie kilka miesięcy, nie wspominając nawet o zawarciu umów, szkoleniach i konsolidacji wszystkich systemów. Jednakże na początku działania elektronicznej administracji niezbędne będzie jeszcze przez dłuższy czas zachowanie możliwości migracji z dokumentacji papierowej na elektroniczną, ponieważ wiąże się to z koniecznością korzystania z wcześniej sporządzonej dokumentacji w formie papierowej.
Podczas konferencji zorganizowanej 16 lutego br. przez Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia przedstawiono najważniejsze problemy, które mogą się pojawić podczas wdrażania elektronicznej administracji. Jednym z nich będzie zapewnienie interoperacyjności ogólnopolskiego systemu, czyli możliwości dzielenia się dokumentacją pomiędzy różnymi placówkami. CSIOZ zapewnia jednak, iż będzie wspierał placówki medyczne informacją o celach systemu i standardach, które powinien spełniać. Niezwykle ważna, o ile nie najważniejsza, jest również determinacja i zaangażowanie dyrekcji do przeprowadzenia zmian. Ponadto jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez placówki podczas wdrażania EDM jest stawianie sobie nierealistycznych celów. Brak skupienia, koncentracji na projekcie i chęć zrealizowanie kilku działań jednocześnie to główne przeszkody. Kłopot pojawia się również w momencie kalkulacji kosztów. Placówki nie potrafią precyzyjnie rozplanować wydatków na wdrożenie projektu co skutkuje podejmowaniem błędnych decyzji i chaotyczne gospodarowanie środkami. Wdrożenie EDM nie może się jednak odbyć bez regularnych spotkań z pracownikami. Daje to możliwość na wymianę sugestii, uwag, czy propozycji. Konieczna jest oczywiście także ocena, monitoring i śledzenie postępów podczas realizacji projektu.
Niezwykle interesujące wydaje się być stanowisko i opinia lekarzy w tym temacie. Lekarze stawiają pytania o to, kto powinien mieć dostęp do elektronicznej dokumentacji i w jakim stopniu. Jednocześnie podkreślają, iż dostęp do dokumentacji nie powinien zmieniać stosunków pacjent - lekarz w formę bezosobowej relacji medycznej i musi być maksymalnie uproszczony. Trzeba pamiętać, iż część lekarzy nie posługuje się biegle komputerem i nie korzysta z internetu.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie. Mianowicie kto zapłaci za wdrożenia? Lekarze podkreślają konieczność wsparcia placówek medycznych podczas wprowadzania EDM. Biorąc pod uwagę koszty szkoleń, oprogramowania i narzuty na zmiany typu infrastrukturalnego, Centrum oszacowało ogólną kwotę potrzebnych nakładów na 230 mln zł. Z analizy Centrum wynikało, że aby doprowadzić placówki do stanu gotowości do informatyzacji potrzebny był wzrost liczby komputerów w szpitalach w sumie o około 46 tys. Wprawdzie CSIOZ dysponuje środkami zgromadzonych w ramach projektu "Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych" w wysokości 712,64 mln zł, jednak są to środki zarezerwowane na realizację projektu centralnego, a nie na wdrożenia systemów w poszczególnych placówkach.