Życie seksualne Polaków – jak dbać i poprawiać jego jakość
Prawie 70% Polaków, zarówno kobiet jak i mężczyzn, jest zadowolonych ze swojego życia erotycznego i seks uprawia przynajmniej raz w tygodniu. Zdecydowana większość Polaków jest zwolennikiem tradycyjnego seksu. Z drugiej strony obserwuje się wzrost odsetku par, które decydują się urozmaicać swoje życie erotyczne poszukując nowych, niekonwencjonalnych wrażeń i doświadczeń. Niestety są również pary, które doświadczyły lub doświadczają trudności uniemożliwiających współżycie. Najczęstszym powodem nieudanego współżycia jest zmęczenie i stres w pracy u jednego z partnerów. Problem ten dotyczy szczególnie mężczyzn spełniających się zawodowo, których praca pochłania mnóstwo energii, czasu i zaangażowania. Ich libido ulega obniżeniu, nie mają sił i ochoty na współżycie z partnerką. Czasem ochota na seks występuje, aczkolwiek nie dochodzi do intymnych zbliżeń ze względu na obawy ze strony mężczyzny, że zmęczony i pozbawiony sił po prostu nie podoła wyzwaniu. Drugim często spotykanym problemem są zaburzenia wzwodu u panów w średnim i starszym wieku.
Nie zawsze jednak „wina” nieudanego współżycia leży po stronie mężczyzny. Obserwuje się również obniżanie libido u kobiet. Wymagania stawiane kobietom w dzisiejszych czasach są coraz większe. Kobieta XXI wieku powinna być rewelacyjną matka, żoną i kochanką w jednej osobie. Nadmiar codziennych domowych i zawodowych obowiązków również nie sprzyja chęciom na częsty seks. Czy wobec tego jesteśmy skazani w dzisiejszych czasach na nieudane współżycie? Czy musimy wybierać pomiędzy udanym życiem osobistym a spełnianiem zawodowych ambicji? Oczywiście, że nie. Wszystko można pogodzić. Wystarczą przede wszystkim duże chęci i rozsądna organizacja własnego czasu. Wszak najnowsze statystyki donoszą, że mimo wszystko zdecydowana większość Polaków jest zadowolona ze swojego życia erotycznego, więc jak się okazuje nie jest aż tak źle. Zawsze może być jednak lepiej, prawda?
Jak dbać o współżycie?
Wg wielu seksuologów receptą na udane współżycie jest wzajemne zrozumienie partnerów. To, czy związek dwóch osób ma szanse na przetrwanie zależy przede wszystkim od udanego życia erotycznego kochanków. Czynnikiem decydującym jest namiętność i pożądanie, bez których niemożliwe jest udane współżycie. Powinniśmy dążyć do jak najlepszego wzajemnego poznania się, co nasz partner/partnerka lubi, czego nie, czego oczekuje. Jak dbać i poprawiać jakość naszego życia erotycznego to w każdym przypadku indywidualna sprawa. Każdy z nas ma bowiem inną wrażliwość. Jeżeli my i nasz partner/partnerka jesteśmy romantykami, dbajmy o wzajemne dostarczanie jak największej dawki czułości i pieszczot. Jeżeli jesteśmy zwolennikami bardziej drapieżnego seksu, poszukujmy i wprowadzajmy nowe szczegóły i doznania. Najważniejsze, aby czerpać jak najczęściej i jak najwięcej radości i zadowolenia ze wspólnych „podpierzynowych” igraszek.
Gdy dobre chęci nie wystarczają…
Kiedy powodem nieudanych zbliżeń intymnych są zaburzenia wzwodu u mężczyzn, łagodny przerost gruczołu krokowego, wydolność organizmu można wspomóc suplementami dostępnymi w aptece. Dobry suplement diety wspomagający i poprawiający jakość erekcji powinien zawierać w swoim składzie zwiększoną zawartość aminokwasu L-argininy, który jest prekursorem tlenku azotu odpowiedzialnego za regulację krążenia krwi poprzez wpływ na naczynia krwionośne. Tribulus terrestris, czyli buzdyganek ziemny (znany afrodyzjak) zawarty w wielu suplementach wpływa na zwiększone wydzielanie testosteronu, regenerację organizmu, przyrost siły i masy mięśniowej. Wspomaga osiągnięciu, utrzymaniu i przedłużeniu podniecenia seksualnego. Dodatkowo zawartość żeń-szenia pomaga utrzymać wysoką sprawność fizyczną, usuwa uczucie zmęczenia i dodaje wigoru. Dolegliwości urologiczne występujące w I i II stadium łagodnego rozrostu gruczołu krokowego zmniejsza również wyciąg z owoców boczni piłkowanej oraz olej z pestek dyni zawierający dobroczynne fitosterole. Oczywiście najskuteczniejszym lekiem stosowanym w zaburzeniach erekcji u mężczyzn jest sildenafil, znany powszechnie jako Viagra lub jej odpowiedniki generyczne. Oczywiście lek wydawany na receptę, silnie działający. Należy go zażywać około godziny przed stosunkiem zgodnie z zaleceniem lekarza i zachować szczególne środki ostrożności przy zaburzeniach ze strony układu sercowo-naczyniowego. A czy jest również ratunek dla kobiet? Oczywiście, że tak. Zaobserwowane spadki libida u kobiet przyczyniły się do stworzenia przez koncerny farmaceutyczne „kobiecej viagry” oraz suplementów diety stymulujących wytwarzanie substancji chemicznych odpowiedzialnych za doznawanie przyjemności. Należy nie zapominać jednak, że kobieca fizjologia całkowicie różni się od męskiej. Stymulacja kobiecej namiętności opiera się głównie na jej doznaniach psychicznych i uczuciowych. Wszak tzw. punkt G większości kobiet znajduje się nigdzie indziej jak... w sercu. Dobrze wiedzieć panowie, w jaki sposób najskuteczniej go pobudzić…
Emilia Juszkiewicz
Magister farmacji