Tak dla Zdrowia logo

Lektura na zdrowie

Nie taki urolog straszny jak go malują

Problemy urologiczne to jedne z najbardziej wstydliwych chorób. Lęk przed badaniem, zakłopotanie oraz nieznajomość terminologii medycznej skutecznie zniechęcają pacjentów przed wizytą u specjalisty. A przecież nietrzymanie moczu oraz inne dolegliwości związane z układem moczowym to choroby, które można skutecznie leczyć! Stąd program „Zdrowy Dialog” firmy Teva zachęcający do pokonania barier komunikacyjnych na linii lekarz-pacjent i kontaktu ze specjalistą.

Nietrzymanie moczu – kobieca i męska dolegliwość

Niewiele schorzeń budzi u pacjentów uczucie zażenowania w stopniu porównywalnym do nietrzymania moczu, które określa się ,,chorobą przeżywaną w skrytości”.

 

Jak wykazały analizy, nawet w najwyżej rozwiniętych krajach tylko jedna trzecia pacjentów potrafi zwierzyć się z tego problemu lekarzowi, a dwie trzecie szuka pomocy po więcej niż dwu latach trwania dolegliwości. Tylko 50% pacjentów zwierzających się lekarzowi z trudności w utrzymaniu moczu otrzymuje leczenie farmakologiczne, a jedynie połowa z nich je kontynuuje.1

 

Nietrzymanie moczu (NTM), określane również mimowolnym oddawaniem moczu, jest chorobą bardzo krępującą i utrudniającą codzienne funkcjonowanie. Wyróżniamy kilka typów NTM:  wysiłkowe, do którego może dojść podczas wysiłku fizycznego, a nawet kichania, kaszlu czy śmiechu, nietrzymanie moczu z nagłym parciem oraz nietrzymanie moczu z przepełnienia.Objawy pęcherza nadreaktywnego występują w niemal równym stopniu u obu płci, tj. u 15,6% mężczyzn i 17,4% kobiet.[1]

Konsekwencje tej choroby są bardzo nieprzyjemne i uciążliwe. Należy do nich uczucie wilgoci, nieprzyjemny zapach, a w skrajnych przypadkach nawet odparzenia. Wszystkie te czynniki powodują dyskomfort psychiczny i znaczne osłabienie samooceny oraz poczucia własnej wartości. Do innych nieprzyjemnych konsekwencji NTM można również zaliczyć frustrację wynikającą z braku kontroli nad własnym ciałem oraz ciągłą obawę przed niezalezieniem toalety na czas czy reakcję otoczenia na nieprzyjemny zapach.

W konsekwencji NTM dochodzi do zmiany stylu życia oraz nawyków. Osoby dotknięte tą przypadłością ograniczają przyjmowanie płynów i rzadziej przebywają w miejscach publicznych. Problem nietrzymania moczu przekłada się również na jakość ich życia seksualnego.

Największym błędem pacjentów jest traktowanie nietrzymania moczu jako normalnego stanu rzeczy, który tłumaczą np. starzeniem się czy urodzeniem dziecka. Lekarze biją na alarm i zgodnie twierdzą, że NTM jest chorobą i w każdym wieku należy traktować je jako nieprawidłowość i rozpocząć leczenie u specjalisty.

Osoby mające problemy urologiczne powinny rozpocząć leczenie od spotkania z lekarzem pierwszego kontaktu. Najważniejszym elementem wizyty jest wywiad z pacjentem pogłębiony o badanie fizykalne. W pierwszym etapie kuracji pacjent powinien prowadzić kwestionariusz i dzienniczek mikcji, które będą niezbędne w rozpoznaniu przyczyn nietrzymania moczu, a następnie dostosowaniaodpowiedniego sposobu leczenia. Kolejnym etapem terapii jest zazwyczaj leczenie zachowawcze polegające na treningu mięśni dna miednicy i pęcherza. Sprawdza się to u bardzo dużego odsetka pacjentek. Jeśli nieinwazyjne metody okażą się nieskuteczne, lekarz możne podjąć decyzję o rozpoczęciu leczenia farmakologicznego lub zabiegowego.

Prostata - męski problem

U mężczyzn przerost prostaty oraz ściśle z nim powiązane zaburzenia erekcji to częste i najbardziej krępujące problemy natury urologicznej. Nie bez znaczenia jest zatem przełamanie wstydu i odpowiednia komunikacja z lekarzem – mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Radziszewski, kierownik Katedry i Kliniki Urologii Ogólnej, Onkologicznej i Czynnościowej WUM.

Wbrew powszechnej opinii powiększenie gruczołu krokowego to jedna z najczęściej rozpoznawanych chorób u mężczyzn. Szacuje się, że cierpi na nią aż 50% panów po 40 roku życia [2]. Typowe objawy nieprawidłowego funkcjonowania dolnych dróg moczowych to: osłabienie strumienia moczu, uczucie zalegania po oddaniu moczu i nagła potrzeba oddania moczu.

Nieleczony przerost prostaty może prowadzić do innych problemów. Dlatego jedynie wczesne zgłoszenie się do specjalisty pozwala postawić trafną diagnozę i dzięki temu zapobiec rozwijaniu się dalszych chorób jak: niedokrwienie serca, zaburzenia krążenia mózgowego, cukrzycy czy miażdżycy. Lekarz po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu z pacjentem oraz wykonaniu badań, zdecyduje o dalszym leczeniu.

Choroby urologiczne – najtrudniejszy obszar komunikacyjny

Objawy chorób urologicznych to wrażliwe i wstydliwe tematy, o których trudno rozmawiać nawet z lekarzem. Jeśli dodamy do tego zakłopotanie i lęk przed badaniem, to nie dziwi mały odsetek pacjentów zgłaszających się do lekarza po wystąpieniu pierwszych dolegliwości. Niska świadomość i braki w edukacji sprawiają, że osoby zmagające się z problemami urologicznymi mają nadzieję, że objawy same miną.

Wizyta u urologa wymaga przełamania dużych barier zarówno psychologicznych, jak i fizycznych. Dlatego zgłaszając się do specjalisty pacjent powinien odpowiednio się przygotować. Pomocne może być w tym wypełnienie kwestionariusza opracowanego w ramach programu edukacyjnego „Zdrowy Dialog”. Prawidłowe uzupełnienie ankiety i udzielenie szczegółowych odpowiedzi na wszystkie pytania pomoże lekarzowi szybciej i sprawniej zdiagnozować problem.

Program edukacyjny „Zdrowy Dialog” firmy Teva opiera się na założeniu, że odpowiednia komunikacja na linii lekarz – pacjent jest warunkiem dobrej współpracy, a tym samym skutecznego

leczenia. Celem „Zdrowego Dialogu” jest edukowanie, jak powinien przebiegać dialog między pacjentem a lekarzem, aby był satysfakcjonujący dla obu stron. Odpowiednia komunikacja to klucz dotarcia do pacjentów z wstydliwymi chorobami, m.in. urologicznymi. Tylko dzięki otwartości i wzajemnemu zrozumieniu będą oni częściej i chętniej zgłaszać się do specjalisty.

Dolegliwości urologiczne traktowane są jako problemy intymne i dlatego tak trudno o nich mówić. Tym bardziej niezwykle ważne jest edukowanie zarówno lekarzy, jak i pacjentów w obszarze wzajemnej komunikacji. Mam nadzieję, że program edukacyjny „Zdrowy Dialog” pomoże nam poprawić dialog na linii pacjent-lekarz i przyczyni się do lepszego przestrzegania zaleceń i zwiększenia skuteczności leczenia - mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Radziszewski, kierownik Katedry i Kliniki Urologii Ogólnej, Onkologicznej i Czynnościowej WUM, specjalista programu „Zdrowy Dialog”.

Zachęcamy do nawiązania Zdrowego Dialogu! Więcej informacji na www.zdrowydialog.pl


[1] S.Wroński, P.Radziszewski, D.Lewczuk, Pęcherz nadreaktywny I naglące nietrzymnaie moczu – choroba jednostki czy choroba społeczeństwa. Etiologia i leczenie, Przegląd Urologiczny, 2010/5 (63)

2.  C.G Roeherborn, Male Lower urinary tract symptomps (LUTS) and benign prostatic hyperpasia (BHP), „Med. Clin N Am”, 2011, 95, s.97-100

 
Podziel się na Facebooku

Reklama
Wyszukaj artykuł