Anafilaksja – nieznane zagrożenie. Eksperci ostrzegają.
Pod koniec ubiegłego roku w Warszawie, w ramach kampanii „Przygotuj się na wstrząs!”, odbyła się debata pt. „Anafilaksja i wstrząs anafilaktyczny. Standardy postępowania w aspekcie społecznym i medycznym”. Na spotkaniu eksperci z zakresu alergologii, medycyny ratunkowej i psychologii dyskutowali o wyzwaniach i problemach, jakimi są niska świadomość społeczeństwa na temat anafilaksji oraz brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących reagowania przy tej postaci alergii. Eksperci podkreślają trzy główne problemy związane z anafilaksją.
Niska świadomość
Pierwszy z nich to niska świadomość społeczna - powszechna wiedza na temat anafilaksji jest minimalna. Jednym z powodów może być fakt, że zarówno media, jak i sami lekarze niewiele mówią na ten temat. Trzeba to zmienić.
Prezydent Polskiego Towarzystwa Alergologicznego profesor Bolesław Samoliński zwraca uwagę, że alergia, jako dynamicznie rozwijająca się choroba cywilizacyjna, dotyka dziś prawie 50 procent populacji[1]. Co za tym idzie, rośnie liczba zagrożeń i powikłań związanych z alergią, w tym reakcji anafilaktycznych aż do postaci potencjalnie śmiertelnych, czyli wstrząsu anafilaktycznego. Problem dotyczy przede wszystkim ludzi młodych. Profesor Piotr Kuna, alergolog, dodaje, że w powszechnym rozumieniu problem alergii łączy się przeważnie z katarem i łzawieniem oczu, a niewiele osób ma świadomość, że istnieje postać ostrej, gwałtownie przebiegającej reakcji alergicznej, która może prowadzić nawet do śmierci.
Zjawisko wciąż niedoszacowane
Kolejny problem stanowi niedoszacowanie częstości występowania anafilaksji, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Profesor Jerzy Robert Ładny, krajowy konsultant w dziedzinie medycyny ratunkowej, cytuje statystyki, które pokazują, że z powodu wstrząsu anafilaktycznego umiera 1-3 osoby na milion mieszkańców Polski rocznie, co w przeliczeniu na liczbę Polaków oznacza 40-120 zgonów w ciągu roku. Można powiedzieć, że w porównaniu do nowotworów czy zawału mięśnia sercowego to niewiele. Specjaliści ostrzegają jednak, iż dane statystyczne mogą być niedoszacowane, gdyż w wielu przypadkach rozpoznanie anafilaksji jest trudne. Jednym z wyzwań dla środowiska alergologicznego jest stworzenie centralnego rejestru anafilaksji, co poprawi rozpoznawanie, leczenie i bezpieczeństwo chorych.
Trudno rozpoznać, łatwiej zapobiegać
Eksperci podkreślają, że anafilaksja może wystąpić u każdego, dlatego warto wiedzieć, jakie są jej wiodące objawy, aby móc ją szybko rozpoznać i właściwie zareagować. Najczęstszymi objawami anafilaksji są swędząca pokrzywka oraz nagle pojawiająca się duszność wskutek obrzęku górnych i/lub dolnych dróg oddechowych. Przy cięższym przebiegu może dojść do spadku ciśnienia tętniczego, zatrzymania oddychania i krążenia, a nawet śmierci. Ponieważ krytyczne znaczenie ma szybkie udzielenie pomocy, warto podnosić świadomość społeczną, co do właściwego sposobu jej udzielenia
– zaleca anestezjolog dr Józef Bojko. Ratownicy medyczni podkreślają, że brak reakcji świadków wypadków wynika ze słusznej obawy przed konsekwencjami prawnymi nieumiejętnego udzielenia pomocy. Stąd tak ważna jest zakrojona na szeroką skalę edukacja. Prof. Samoliński podkreśla z kolei rolę profilaktyki i prewencji: Chory i jego otoczenie muszą mieć świadomość ryzyka wystąpienia anafilaksji. Kiedy stawiamy rozpoznanie, pacjent może czuć się bezpieczniej, bo posiada lek, a jego otoczenie jest świadome, co może nastąpić i jak należy zareagować. Dlatego tak bardzo potrzebne są proste wytyczne dla ogółu społeczeństwa, jak należy się zachować w takiej sytuacji.
Ogromnym problemem jest to, że z rozpoznaniem anafilaksji trudność mają nie tylko laicy, ale sami lekarze. Kluczową rolę, zdaniem prof. Jerzego Kruszewskiego, Konsultanta Krajowego w dziedzinie alergologii, należy przypisać pierwszej pomocy w anafilaksji i edukacji społeczeństwa na ten temat - w sposób bardzo przejrzysty i zrozumiały. Reakcję świadków zdarzenia i pomoc osobie we wstrząsie można sprowadzić do 3 prostych kroków. Po 1., zobacz lub zapytaj, czy chory nie ma przy sobie informacji, na co choruje. Po 2., jeśli znalazłeś informację, że chory jest alergikiem i miał w przeszłości anafilaksję, zapytaj, czy ma przy sobie preparat przeciwwstrząsowy do samodzielnego użycia (adrenalinę w ampułko-strzykawce lub w autowstrzykiwaczu). Jeśli nie może go samodzielnie wyjąć np. z torebki lub kieszeni, podaj mu go do ręki. Po 3. zadzwoń jak najszybciej po pomoc. Jednym z rozwiązań ułatwiających rozpoznanie i zapobieganie tragicznym skutkom wstrząsu anafilaktycznego może być europejska karta zdrowia, na której wśród informacji o stanie zdrowia pacjenta będzie także informacja o alergiach.
Na ratunek adrenalina
Anafilaksja ma bardzo dynamiczny i często nieprzewidywalny przebieg. Alergolog i pediatra dr Łukasz Błażowski podkreśla tu kluczową rolę adrenaliny, która jest jedynym lekiem, mogącym uratować życie pacjenta, kiedy już rozpoczną się objawy wstrząsu[2]. Istnieje, co prawda, wśród Polaków obawa przed użyciem tego leku, jednak alergolog i pediatra dr hab. Ewa Cichocka - Jarosz uspokaja: w przypadku wstrząsu anafilaktycznego nie ma przeciwwskazań do podawania adrenaliny bez względu na kryterium wiekowe. Ryzyko wystąpienia skutków ubocznych jest też niewspółmierne do korzyści, czyli w tym przypadku ratowania życia.
W debacie udział wzięli:
- prof. Jerzy Kruszewski, Kierownik Kliniki Chorób Infekcyjnych i Alergologicznych w Wojskowym Instytucie Medycznym, Konsultant Krajowy w dziedzinie alergologii,
- prof. Jerzy Robert Ładny, Kierownik Zakładu Medycyny Ratunkowej i Katastrof Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, Konsultant Krajowy ds. medycyny ratunkowej,
- prof. Bolesław Samoliński, Kierownik Zakładu Profilaktyki Alergologii i Immunologii Klinicznej Samodzielnego Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie, prezydent Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, Konsultant Krajowy w dziedzinie zdrowia publicznego,
- prof. Barbara Rogala, Ordynator Oddziału Alergologii i Immunologii Klinicznej oraz Kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych, Alergologii i Immunologii Klinicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach,
- prof. Piotr Kuna, Dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 1 im. Norberta Barlickiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi,
- dr hab. Ewa Cichocka – Jarosz, specjalista pediatrii i alergologii, Klinika Chorób Dzieci Katedry Pediatrii UJ Wydziału Lekarskiego w Krakowie,
- dr Maria Rotkiel, psycholog, terapeuta poznawczo-behawioralny,
- dr Łukasz Błażowski, Ordynator Oddziału Pediatrii i Alergologii Szpitala Specjalistycznego w Jaśle,
- dr Józef Bojko, Ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu, Wojewódzki Konsultant ds. anestezjologii i intensywnej terapii,
- mgr Marcin Gizicki, koordynator sekcji ratownictwa Fundacji Inicjatyw Społecznych, ratownik medyczny Szpitala Specjalistycznego im. dr. Władysława Biegańskiego w Grudziądzu,
- mgr Krzysztof Samoliński, doktorant, Zakład Pielęgniarstwa Chirurgicznego i Transplantacyjnego, Warszawski Uniwersytet Medyczny, ratownik medyczny.
***
„Przygotuj się na wstrząs!” to ogólnopolski program edukacyjno-informacyjny dotyczący problemu anafilaksji. Celem Programu jest edukacja społeczeństwa, pacjentów i ich rodzin na temat przyczyn anafilaksji, konsekwencji oraz zasad postępowania w sytuacji wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Kampania ma pomóc w szybkim i trafnym rozpoznawaniu objawów, w poprawnym określaniu alergenów oraz w prawidłowym zachowaniu się wobec osoby we wstrząsie anafilaktycznym. Dodatkowe informacje na: www.odetchnijspokojnie.pl oraz https://www.facebook.com/odetchnijspokojnie?ref=br_tf.
[1] http://media.pta.med.pl/2014/02/25/raport-z-debaty-przygotuj-sie-na-wstrzas-warszawa-styczen-2014-r/
[2] http://media.pta.med.pl/2014/02/25/raport-z-debaty-przygotuj-sie-na-wstrzas-warszawa-styczen-2014-r/