6 kwietnia 2017 roku odbyło się w SGH drugie spotkanie Wielkie Marki od Kuchni z cyklu otwartych seminariów służących popularyzacji tematu zarządzania marką. Bohaterką była firma Medicover, której historię dynamicznego rozwoju przedstawiła Dorota Haller – Dyrektor ds. Marketingu i Komunikacji.

Michał Pazdan, Bartosz Kapustka i Kamil Grosicki, zostali ambasadorami nowej kampanii „Rusz się z Kubusiem!”, której inicjatorem jest marka Kubuś. Piłkarze będą również obecni na etykietach nowego produktu – Kubuś Waterrr Sport.

Mężczyźni coraz częściej odnajdują w kuchni już nie tylko smak gotowych dań, ale pasję i przyjemność w gotowaniu. Do lamusa odchodzi stereotyp mężczyzny stroniącego od nowości i stawiającego na wciąż te same, dobrze znane potrawy. Wielu panów poszukuje inspiracji oraz pomysłów na dania bardziej różnorodne, czasem z niecodziennymi, zaskakującymi dodatkami. 32% respondentów deklaruje nawet, że mężczyźni radzą sobie w kuchni lepiej od kobiet. Radość sprawia im zarówno sam proces gotowania, jak i świadomość, że potrawa zyskała uznanie w oczach ukochanej, rodziny czy znajomych. W codziennym zabieganiu wielu z nich ceni sobie, gdy prostota przygotowania łączy się z możliwością uzyskania wyjątkowego efektu kulinarnego.

Diabelskie Pappardelle Czas przygotowania: 30 minut

POTRZEBUJESZ:

• Makaron Lubella Pappardelle 1 opakowanie
• cienko pokrojona polędwica wołowa 300g
• masło 20g
• duża cebula drobno posiekana 1 sztuka
• koniak (lub brandy / burbon) 90ml
• chili 2 - 3 dobre szczypty
• śmietana 36% 300ml
• sól i pieprz do smaku
• natka pietruszki lub szałwia do posynia
• paniparmezan (opcjonalnie)

Podczas Welconomy w Toruniu poznałam niesamowitą osobę, społecznika pana Roberta Banasiewicza. Prowadzi Dom Terapeutyczny, a w nim warsztaty dla osób uzależnionych. DOM REHAB powstał początkowo jako Prywatny Gabinet Terapii. Po latach pracy w placówkach państwowych takich jak ośrodek w Różewcu, Zakład Karny w Barczewie, Pan Robert zdecydował się na pracę u siebie. Najpierw próbował swoich sił jako pracownik zatrudniony w miejscach już istniejących, np. w ośrodku Oaza, potem Arkadia w Poznaniu. Następnie jak sam mówi: "życie wymusiło na mnie podjęcie decyzji żywcem z "Ziemi Obiecanej": ja nie mam nic, ty nie masz nic to akurat tyle żeby otworzyć fabrykę. W moim wypadku ośrodek terapeutyczny.