Tak dla Zdrowia logo

Aktualności

Aktualności

Nie daj się zmęczeniu

Teraz, kiedy na ulicach mamy już upragniony śnieg, temperatura spadła poniżej zera i niezwykle szybko robi się ciemno, często zmagamy się z uczuciem ciągłego zmęczenia. Zdarza się, że już po przebudzeniu nie mamy na nic siły. Naukowcy coraz częściej mówią o zespole przewlekłego zmęczenia. Istnieje kilka czynników, które pomogą nam uporać się z tym schorzeniem. Powinno się przede wszystkim wprowadzić do diety produkty bogate w magnez tj. tuńczyka, łososia, sałatę, szpinak czy brokuły. Polecane jest również picie soku z owsa, czy, coraz bardziej popularnej w naszym kraju, yerba mate. Pomocne może okazać się również regularne uprawianie sportu. Długie spacery przynajmniej 3 razy w tygodniu pomogą dotlenić nasz organizm i dodać energii. Jeżeli wyżej wymienione sposoby nie okażą się skuteczne konieczna jest wizyta u specjalisty, ponieważ przewlekłe zmęczenie może być symptomem poważniejszej dolegliwości.

 

Protest aptekarzy

Naczelna Rada Aptekarska poinformowała, że od 16 stycznia rusza protest farmaceutów w związku ze skutkami nowej ustawy refundacyjnej. W ramach protestu apteki będą zamknięte od godziny 13 do 14. W tym czasie leki będą wydawane jedynie w nagłych wypadkach. Ponadto farmaceuci nie będą realizowali recept opatrzonych pieczątką „Refundacja do decyzji NFZ”. Protest rusza w związku z nowelizacją ustawy refundacyjnej z której usunięto zapis dotyczący kar dla lekarzy. Naczelna Rada Aptekarska domaga się usunięcia z ustawy takiego zapisu również w przypadku aptekarzy.

 

72% kobiet w wieku 25-55 lat miewa problemy z wydolnością żylną kończyn dolnych, w tym ponad 2/3 Polek wykonujących pracę siedzącą oraz około 86% kobiet mało aktywnych fizycznie.

Dane pochodzą z badania stanu zdrowia nóg Polek, które przeprowadził Interaktywny Instytut Badań Rynkowych na zlecenie firmy Polfarmex SA. Wyniki ankiety obrazują rodzaj i skalę problemów związanych ze stanem zdrowia nóg oraz przyczyny ich występowania.

Badanie ujawnia, że około 72% kobiet w wieku 25 - 55 lat odczuwa częste lub sporadyczne problemy na tle niewydolności żylnej kończyn dolnych, które nasilają się z wiekiem. Przyczyny dyskomfortu, wykazane poprzez korelacje danych statystycznych, są różne. Co więcej, 23% kobiet zauważa u siebie żylaki, czyli najbardziej zaawansowany objaw problemów związanych z krążeniem w kończynach dolnych.


Wyniki badania wskazują, że charakter wykonywanej pracy ma ogromny wpływ na występowanie problemów związanych ze stanem nóg. Ponad 2/3 Polek pracujących za biurkiem odczuwa problem z funkcjonowaniem układu krwionośnego w kończynach dolnych. Jako główne źródło dyskomfortu wskazywana jest obrzęk nóg wynikający z utrudnionego krążenia krwi podczas długotrwałego przebywania w pozycji siedzącej. W dalszej kolejności wskazywane były też pajączki. Kobiety wykonujące pracę siedzącą zauważają również problem z żylakami. Przyczyną problemów z wydolnością żylną kończyn dolnych okazał się również brak lub niedostateczny stopień aktywności fizycznej. Badanie wykazało bowiem, że u około 86% Polek nie uprawiających sportu występują przypadłości związane z chorobami kończyn dolnych. Brak ruchu do tego stopnia negatywnie wpływa na krążenie krwi kończyn dolnych, że dolegliwości stają się odczuwalne. Aż 81% kobiet, które cierpią na najbardziej zaawansowany objaw niewydolności żylnej – żylaki, to kobiety mało aktywne fizycznie.

Odpowiedzią na problemy z niewydolnością żylną nóg jest kuracja diosminowa AFLAVIC®.

Dzięki zastosowaniu preparatów AFLAVIC® możemy działać dwutorowo; od wewnątrz (tabletki), jak również bezpośrednio na skórę stosując krem. Zmikronizowana diosmina zawarta w obydwu preparatach AFLAVIC® działa ochronnie na naczynia krwionośne, zwiększając ich elastyczność, niweluje obrzęki i uczucie ciężkości nóg. AFLAVIC® w tabletkach to podstawa kuracji. Z kolei AFLAVIC® dermoKREM zawiera dodatkowo wyciąg z kasztanowca, który poprzez uszczelnianie drobnych naczyń krwionośnych redukuje powstawanie mało estetycznych „pajączków” oraz witaminę A, która doskonale regeneruje skórę nóg i poprawia ich wygląd.

Badanie zostało przeprowadzone przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych metodą kwestionariusza internetowego CAWI w tygodniu poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia 2011 roku. Grupie badawczej w liczbie 1000 kobiet w wieku od 25 do 55 lat przedstawiono 20 pytań zamkniętych, które dotyczyły przede wszystkim stopnia aktywności fizycznej oraz formy i częstotliwości odczuwanych objawów związanych ze stanem nóg. Zbadano również znajomość oraz zastosowanie sposobów radzenia sobie z uczuciem ciężkości nóg, pajączkami czy żylakami. Wyniki ankiety zostały przedstawione w postaci tabeli procentowych oraz korelacji pomiędzy poszczególnymi czynnikami. Obrazują one rodzaj i skalę problemów związanych ze stanem nóg, które są odczuwalne przez Polki, jak również wskazują czynniki, które wpływają na ich występowanie.   

 

 

Oczy pod szczególną opieką

Wzrasta liczba osób, które skarżą się na problemy ze wzrokiem. Niewątpliwie jest to związane z obecnym stylem życia. Praca przy komputerze, oglądanie telewizji, źle dobrane światło i ogólne przemęczenie to tylko niektóre z czynników szkodzących naszym oczom. Najczęstsze dolegliwości oczu to pieczenie, zaczerwienienie, a nawet łzawienie i opuchlizna. Głównymi przyczynami tego stanu rzeczy oprócz wyżej wymienionych może być również zła dieta, alergia, choroby narządów wzroku. Właściwa pielęgnacja i zmiana niektórych czynników może poprawić nie tylko wzrok, ale również ogólne samopoczucie. Należy ograniczyć pracę przy komputerze i dbać o utrzymanie odpowiedniej odległości od monitora. Również dieta bogata w cynk, magnez oraz witaminy A i C wzmacnia naszą siatkówkę. Lekarze zalecają ponadto częste mycie dłoni i unikanie kontaktu rąk z oczami, aby nie nabawić się niechcianych infekcji.

 

Nie dać się osteoporozie

Osteoporoza to choroba osłabiająca układ kostny człowieka i wbrew obiegowej opinii nie dotyka jedynie kobiet w okresie przekwitania. Zmagają się z nią również mężczyźni i osoby młode. Zdarza się, że rozwija się przez lata nie dając przy tym żadnych objawów. Co zatem sprzyja rozwojowi tej choroby i jak się przed nią chronić? Niewątpliwie na osteoporozę narażone są szczupłe kobiety, które prowadzą siedzący tryb życia, osoby pijące dużo kawy, palące papierosy. Ryzyko zwiększa również nadczynność tarczycy i dieta uboga w nabiał.

A co w takim razie może nam pomóc? Dieta bogata w wapń, białko i witaminę D. Mleko, jarzyny i ryby to nasi sprzymierzeńcy. Ponadto regularne ćwiczenia i podejmowanie aktywności fizycznej pozwala zachować zdrowe kości i utrzymać w dobrej formie kondycję mięśni i stawów.

 

Bydgoski szpital nagrodzony

Szpital Uniwersytecki nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy jest jednym z 27 laureatów nagrodzonych w projekcie "Dzień przedsiębiorczości". Celem przedsięwzięcia było zwrócenie uwagi młodych ludzi na świadomy wybór przyszłej kariery zawodowej. W projekcie wzięło udział 19 tysięcy podmiotów, a bydgoski szpital został jedynym laureatem w regionie. Szpital im. Jurasza zaproponował młodym ludziom możliwość wzięcia udziału m.in. w prelekcjach dotyczących pracy szpitala, poznaniu specyfiki zawodu lekarza. Młodzież miała także możliwość spotkania z wojewódzkim konsultantem w dziedzinie medycyny ratunkowej, dr Przemysławem Paciorkiem.

 

Zdrowe podnoszenie ciśnienia

Niskie ciśnienie dotyka coraz większą liczbę osób. Towarzyszą mu takie objawy jak:  senność, apatia i ogólne rozbicie. Często sięgamy po kawę, ale wypicie kilku filiżanek dziennie nie wpływa korzystnie na nasze zdrowie i staramy się szukać nowych metod na podwyższenie ciśnienia. Aby osiągnąć pożądany efekt należy regularnie uprawiać sport. Pływanie, bieganie i aktywność na świeżym powietrzu poprawia nasze ciśnienie i samopoczucie. Nawadnianie organizmu również usprawnia krążenie krwi. Nie mamy tu jednak na myśli popularnych energetyków, czy gazowanych napojów. Sok z buraków czy aronii stabilizuje ciśnienie i dotlenienia organizm. Również chłodna kąpiel pobudza nasze krążenie. Pamiętajmy jednak, że  o niskim ciśnieniu krwi mówimy, gdy wynik jest niższy niż 120/80 mmHg.

 

Pijmy na zdrowie

Wszędzie słychać o dobroczynnych właściwościach wody na nasz organizm. Wiemy również, że powinniśmy pić przynajmniej dwa litry dziennie. Jednak czy wiemy na co dokładnie wpływa spożywanie płynów i czy tylko woda ma na nas zbawienny wpływ? Jedno jest pewne odwodnienie organizmu prowadzi niewątpliwie do problemów z koncentracją, powoduje zmęczenie, bóle, zawroty głowy, nudności a nawet wymioty. Woda bogata w siarczany reguluje prace jelit i wątroby, a ta o wysokim stężeniem wodorowęglanów pomoże osobom ze zgagą. Zielona herbata natomiast pomaga zmniejszyć ryzyko chorób serca, cukrzycy typu 2 i wspomaga odchudzanie. Picie codziennie jednej szklanki soku pomidorowego dostarcza nam niezbędną dawkę likopenu, substancji chroniącej przed wystąpieniem zawału serca, a mleko wzmacnia kości i zapobiega osteoporozie. Zachęcamy do picia wody, mleka, soków i herbat, jednak należy pamiętać by unikać napojów słodzonych, które zamiast pomagać szkodzą naszemu organizmowi.

 

Związek między witaminą D a depresją

Wyniki badań amerykańskich naukowców z Univeristy of Texas Southwestern Medical Center w Dallas pokazują zależność między poziomem witaminy D w organizmie a  ryzykiem występowania depresji. Jak się okazuje do powszechnie znanych skutków niedoboru tej witaminy takich jak: cukrzyca, osteoporoza, problemy ze wzrokiem i osłabienie zębów może dołączyć również depresja. Prace badawcze przeprowadzone na grupie ponad 12 tysięcy badanych pokazują, że u osób, które miały wyższy poziom witaminy D w organizmie zdecydowanie rzadziej zaobserwowano objawy depresji. Mimo, iż są to na razie wstępne badania, to w przyszłości stosowanie suplementów z witaminą D może zostać rekomendowane w celu zapobiegania temu schorzeniu.

 
Więcej artykułów…
Podziel się na Facebooku

Reklama
Partnerzy
logo_baron_366x100.jpg
Wyszukaj artykuł