Tak dla Zdrowia logo

Lektura na zdrowie

Blog Specjalisty

3 lipca

Po proteście receptowym ani śladu - przynajmniej u nas. Media narobiły szumu, jak się okazuje niepotrzebnego. Większość przychodni podpisała umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, albo miała je podpisane od dłuższego czasu i nic się nie zmieniło.  Ze względu na okres wakacyjny pacjentów jest troszkę mniej. Rośnie tylko sprzedaż środków przeciwko komarom i meszkom. Widać, że wakacje w pełni. Ja teraz odliczam tylko dni do mojego wyczekanego urlopu.

 

25 czerwca

Nieopodal mojej apteki mieści się klub fitness. Często widzę te same twarze maszerujące z wielkimi sportowymi torbami pod pachą w kierunku klubu. Są panie, jak i panowie, młode studentki, jak i seniorki. Ten widok zdopingował mnie, by zacząć uczęszczać regularnie na zajęcia. Zakupiłam karnet i stwierdziłam, że wakacje to dobry okres, by popracować nad swoją formą fizyczną. Bardzo ucieszyła mnie różnorodna oferta. Są zajęcia bardziej statyczne jak joga, pilates, streching, ale też i bardziej dynamiczne jak step, TBC, FAT burning. Oczywiście jest też słynna zumba, która zawojowała kluby sportowe. Jest to połączenie tańca latynoamerykańskiego i aerobiku. Ponoć świetnie spala się podczas niej kalorie jak i rzeźbi sylwetkę. Gdy już poszłam na zajęcia, to okazało się, że spotkałam tam kilka moich stałych pacjentek.

 

18 czerwca

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, koleżanki z innych branż snują kolejne pomysły na wyjazdy urlopowe, a my farmaceuci nie zwalniamy tempa pracy. Ponownie media zajęły się sprawą nowych list refundacyjnych, co powoduje małe zamieszanie w aptece. Widzę wzmożoną ilość recept. Chyba pacjenci boją się, że leki podrożeją, albo, że będą otrzymywać od lekarzy recepty wypisane bez refundacji. Lekarze grożą protestami, minister odwołał prezesa NFZ-u…… istne szaleństwo. Jak widać nie mamy teraz czasu myśleć o urlopie i wypoczynku.

 

12 czerwca

Zgadnijcie kto odwiedzał naszą aptekę w czasie, gdy Polacy grali swój pierwszy mecz z Grekami? Same kobiety. Piłkarski szał faktycznie ogarnął całą Polskę, bo ulice są całkowicie wyludnione. W aptece też to widać - w godzinach rozgrywanych spotkań obserwujemy znacznie mniej pacjentów. Zmiany dostrzec można również w asortymencie. Pacjenci kupują więcej leków neutralizujących działanie alkoholu, więcej  preparatów wspomagających trawienie i inne dolegliwości gastryczne. Bo jak tu sobie odmówić kiełbaski z grilla , kolejnej porcji chipsów czy innych przekąsek, skoro emocje podczas meczu sięgają zenitu.

 

8 czerwca

Polska gooooola!!! Dziś zaczyna się wielki dzień dla Polski i dla wszystkich fanów piłki nożnej. Wieczorem mecz inauguracyjny Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej , które tym razem odbywają się w Polsce i na Ukrainie. Ja niestety siedzę cały dzień w pracy i nie będzie mi dane obejrzeć popisu Polaków.

 
Podziel się na Facebooku
Wyszukaj artykuł