Ładna pogoda już od wiosny motywuje do zwiększonej aktywności fizycznej, a wakacyjny czas pozwala na zajęcie się nowym hobby lub jego kontynuację. Możliwości są nieograniczone – jeśli jednak nie mamy w sobie ducha sportowej rywalizacji i oprócz czystego treningu zależy nam na dobrej rozrywce, rozwiązanie jest proste – taniec!

Tańczyć może niemal każdy i w każdym wieku. To świetny sposób na harmonijną sylwetkę bez wad postawy, lekki chód oraz poprawienie kondycji. Terapeuci podkreślają, że wpływa również pozytywnie na psychikę, uczy kontroli nad własnym ciałem, a w dalszej kolejności – nad własnym życiem. Podczas tańca znika przemęczenie, a mózg produkuje hormony szczęścia – endorfiny.

Każda terapia farmakologiczna to ingerencja w funkcjonowanie organizmu. Okazuje się, że ich przyswajanie może zostać spowolnione przez niektóre produkty żywieniowe. Jak skutecznie połączyć sposób odżywiania ze wskazaniami lekarza?

Nieumiejętne skomponowanie jadłospisu może opóźnić proces leczenia albo znacznie obniżyć jego skuteczność. Trzeba pamiętać o kilku zasadach, związanych z absorpcją leków i odpowiednim skomponowaniu menu.

Naczelna reguła to czas przyjmowania lekarstw. Istotne jest to, czy zażywamy je – przed – po – czy – w trakcie – posiłku. Leki na receptę zawierają wszystkie wskazania na ulotce, przy suplementach diety – dostępnych w sprzedaży odręcznej, kierujmy się zasadą przyjmowania ich po ostatnim posiłku.

Karolina Bednarek: Jak wygląda zdrowe śniadanie Anny Popek?
Anna Popek: Kiedy mam „Pytanie na śniadanie” wyjeżdżam z domu przed 7. Wtedy nie jestem jeszcze głodna. Piję tylko gorącą wodę z cytryną. Zimą czasami jem zupę – to bardzo rozgrzewające. W pracy piję kawę z mlekiem. Lubię te poranki przed programem – przeglądam dokumentację, zapoznaje się z newsami. Często w trakcie programu wraz z Michałem Olszańskim podjadamy z naszej „śniadaniowej” kuchni.

K.B.: A kiedy Pani ma spokojniejszy poranek?
A.P.: Kiedy nie pracuję na śniadanie jem jajko, pasztet sojowy. Latem zawsze dokładam warzywa, a przez cały rok wszystko posypuje natką pietruszki, bazylią lub kolendrą.

K. B.: Uwielbia Pani rower i jogę. Czy są jeszcze jakieś dodatkowe dziedziny sportu, jakie Pani uprawia?
A.P.: Pływam, latem – kajaki. Jeśli udaje mi się znaleźć chwilę idę na pilates – świetnie rozciąga i wzmacnia mięśnie.

W trakcie rozwoju choroby stawy stają się coraz mniej sprawne, ulegają usztywnieniu oraz może rozwinąć się osteoporoza około stawowa – pisze mgr Halina Żuchowska.

Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) jest rzadką chorobą, która dotyka zaledwie około 4% populacji. Kobiety chorują na nią cztery razy częściej niż mężczyźni. Pierwszy opis tej przypadłości pojawił się na początku XVIII. RZS jest zaliczany do grupy chorób autoimmunologicznych.

W trakcie rozwoju organizmu wykształca się jego układ odpornościowy (immunologiczny), który jest odpowiedzialny za eliminację bakterii, wirusów, czy innych czynników, które mogą zaburzyć jego prawidłowe funkcjonowanie – przy czym nie uszkadza on własnych struktur.

Błonnik pokarmowy jest ważnym składnikiem pożywienia, częścią produktów roślinnych, opornych na trawienie enzymatyczne w przewodzie pokarmowym człowieka i wchłanianie w jelicie cienkim,  przez co nie jest wykorzystywany jako źródło energii.
Błonnik wykazuje działanie fizjologiczne, a także zmniejsza czas pasażu jelitowego, zwiększa objętość mas kałowych, stymuluje procesy fermentacyjne w jelicie grubym oraz obniża stężenie glukozy we krwi po posiłku.

Najwięcej znajdziemy go w suchych nasionach roślin strączkowych, warzywach świeżych i suszonych owocach oraz w ziarnach zbóż i orzechach. Produkty zbożowe są bardzo dobrym źródłem pod warunkiem, że są one pełnoziarniste – czyli pieczywo wypiekane z mąki razowej, grube kasze, brązowy ryż i płatki zbożowe.